Druga połowa roku będzie potężna! Czekajcie, bo jest na co!

Druga połowa roku będzie potężna! Czekajcie, bo jest na co!

Kajetan Węsierski | 14.06, 14:00

Nie da się ukryć - pierwsza połowa 2025 roku przyniosła sporo emocji, zaskoczeń i kilku tytułów, które jeszcze długo będą rozgrzewać dyskusje wśród graczy. Ale to, co najlepsze, może być dopiero przed nami. Druga część roku zapowiada się wyjątkowo tłoczno, jeśli chodzi o głośne premiery - zarówno te zupełnie nowe, jak i powroty wielkich marek, które zniknęły z radarów na lata. 

W tym zestawieniu znajdą się produkcje, na które czekają tłumy - nie tylko ze względu na budżety czy rozmach marketingowy, ale też dlatego, że niosą ze sobą obietnicę czegoś więcej. Czasem to historia z potencjałem, czasem gameplayowe innowacje, a czasem po prostu czysta, nieokiełznana radość z grania. Niezależnie od tego, czy celujesz w wielkie RPG-i, filmowe strzelanki, czy może tytuły z ambicjami na status kultowych.

Dalsza część tekstu pod wideo

Tony Hawk’s Pro Skater 3+4

Powrót jednej z najbardziej kultowych serii gier sportowych znów zapowiada się na pełen sukces. Po świetnie przyjętym remasterze pierwszych dwóch odsłon, Activision idzie za ciosem, oddając w ręce graczy odświeżoną wersję Tony Hawk’s Pro Skater 3 i 4. Klasyczne triki, dobrze znane miejscówki i ikoniczna ścieżka dźwiękowa wracają w nowym wydaniu, ale z zachowaniem wszystkiego, za co pokochaliśmy oryginały. 

Wuchang: Fallen Feathers

Chińska odpowiedź na Soulslike? Takie głosy pojawiły się zaraz po pokazie pierwszych fragmentów Wuchang: Fallen Feathers, mrocznego action RPG-a osadzonego w epoce Ming. Stylizowana oprawa, intensywna walka i gęsty klimat mistycznej Azji to znaki rozpoznawcze gry, która może przypaść do gustu fanom Sekiro i Wo Long. Wuchang zadebiutuje jeszcze w tym roku, a twórcy obiecują wymagającą, ale satysfakcjonującą podróż przez świat pełen demonów i ruin.

Ratatan

Duchowy następca Pataponów, stworzony przez tych samych ludzi, którzy kiedyś rozkołysali cały świat za pomocą bębnów. W Ratatanie znów staniemy na czele rytmicznej armii, wykonując polecenia poprzez odpowiednie komendy muzyczne. Tym razem jednak gra stawia na bardziej rozbudowaną strukturę i kooperacyjne potyczki online, a także szereg nowych jednostek i potężnych bossów. Fani rytmu i nostalgii mają na co czekać!

Mafia: The Old Country

Seria Mafia wraca do korzeni - dosłownie. Nowa odsłona przenosi akcję do Włoch i przedstawia początki sycylijskiej organizacji przestępczej. To opowieść o honorze, rodzinie i krwi, która płynie ulicami Palermo lat 20. Nowy silnik, filmowa narracja i rozbudowane możliwości eksploracji mają sprawić, że The Old Country stanie się nowym otwarciem dla serii! Czy jest na to szansa? Zdecydowanie jest! 

Dying Light: The Beast

Spin-off, ale wcale nie mniejszy kaliber. Dying Light: The Beast przedstawi nam ponownie znanych bohaterów, ale bez wątpienia w nieco odświeżonym wydaniu. Gra postawi na bardziej agresywny styl walki i brutalniejsze starcia, ale nie zrezygnuje z parkourowej esencji. To mroczniejsza, bardziej osobista historia w dobrze znanym uniwersum. Premiera nadciąga - będzie hit? 

Ghost of Yotei

Duchowy spadkobierca Ghost of Tsushima? Trochę tak! Mechanicznie to nadal efektowna gra akcji TPP, ale z nową protagonistką, nowym regionem i szeregiem zmian, które mają sprawić, że świat Ghost of Yotei poczujemy na nowo - nawet jeśli dobrze znamy jego korzenie. Dla mnie to chyba najbardziej wyczekiwana gra 2025. Wierzę, że deweloperzy nie zawiodą. 

Pokémon Legends: Z-A

Nintendo wraca do eksperymentowania z formą. Po sukcesie Pokémon Legends: Arceus czas na kolejną próbę połączenia klasycznych mechanik z bardziej otwartym światem. Z-A przenosi nas do futurystycznej wersji Lumiose City, gdzie technologia miesza się z naturą, a Pokémony reagują dynamicznie na otoczenie. Nowy system walki, ulepszony styl eksploracji i fabuła z większym naciskiem na świat przedstawiony - pora znów złapać je wszystkie. 

The Outer Worlds 2

Obsidian wraca do swojego barwnego, złośliwego kosmosu. The Outer Worlds 2 ma być większe, bardziej otwarte i jeszcze bardziej sarkastyczne. Twórcy zapowiadają rozbudowaną narrację, jeszcze większy wpływ gracza na przebieg historii oraz lepszy balans pomiędzy walką a dialogiem. Światy, które odwiedzimy, mają zaskakiwać nie tylko wyglądem, ale też tematami, więc odliczamy dni do debiutu. 

Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper