Take-Two wciąż może zostać sprzedane
Jakiś czas temu sporo mówiło się o tym, że Activision ostrzy sobie ząbki na Take-Two. Mimo iż temat w ostatnim czasie ucichł, wrócił do niego sam... prezes Take-Two!
Jakiś czas temu sporo mówiło się o tym, że Activision ostrzy sobie ząbki na Take-Two. Mimo iż temat w ostatnim czasie ucichł, wrócił do niego sam... prezes Take-Two!
Strauss Zelnick dał tym samym do zrozumienia, że jego firma jest otwarta na wszelkie propozycję i rozważy każdą taką ofertę:
"Jestem dumny z tego, co do tej pory osiągnęliśmy. Potrafimy zachować niezależność, a na przestrzeni ostatnich lat nasi akcjonariusze nie mieli powodów do narzekań. Istniejemy jednak głównie dla udziałowców. Za każdym razem, gdy pojawia się jakaś oferta, bierzemy ją pod uwagę."
Czy jest to sygnał dla Activision i Electronic Arts, że mogą spróbować swojego szczęścia, wykładając na wykup Take-Two stosowną sumę zielonych? W biznesie nie ma sentymentów, więc tak naprawdę wszystko jest możliwe...
