FIFA 12 i pierwsze informacje

Nie będzie chyba dla nikogo zaskoczeniem, że tasiemiec o nazwie FIFA, również i w tym roku zaznaczy na rynku swoją obecność. Na łamach OPM pojawiły się pierwsze szczegóły na temat tegorocznej edycji hitu Electronic Arts.

Nie będzie chyba dla nikogo zaskoczeniem, że tasiemiec o nazwie FIFA, również i w tym roku zaznaczy na rynku swoją obecność. Na łamach OPM pojawiły się pierwsze szczegóły na temat tegorocznej edycji hitu Electronic Arts.

 

Nie jest tajemnicą, że to FIFA od kilku lat króluje w temacie wirtualnej piłki kopanej, choć serii Pro Evo udało się w zeszłym roku podgonić trochę konkurencję. Teraz producenci gry postanowili zdradzić, czego możemy spodziewać się w FIFA 12.
 

Po pierwsze, modyfikacji ulegnie funkcja Personality +, a konkretnie sztuczna inteligencja zespołu, która nie do końca potrafiła ją umiejętnie wykorzystać. Zmiany pojawią się również w sposobie wykonywania stałych fragmentów gry, o czym z rozbrajającą szczerością wypowiedział się David Rutter z EA.
 

"To wciąż jeden ze słabszych elementów gry. Denerwuje mnie fakt, że nie mogę szybko wznowić gry z autu, czy w locie wybrać zawodnika, który wykona rzut wolny. To rozwiązania rodem z poprzedniej generacji ."
 

Bardzo fajnie zapowiada się również opcja, w której pojawi się element emocjonalnego przywiązania do danego klubu, tak zresztą jak to bywa w rzeczywistości. Chodzi o to, że gdy wystawimy w meczu zawodnika przeciwko jego byłemu klubowi, na trybunach pojawia się gwizdy i buczenie, a jego dawni koledzy będą grali w stosunku do niego bardzo agresywnie. Być może wpłynie to również na naszego grajka, bowiem jak wiemy w takich meczach zawodnicy potrafią się dodatkowo zmobilizować.
 

Oczywiście jest to tylko kropla w morzu zmian, jakie EA zamierza wprowadzić do gry. O tym czy dotrzymają danego słowa dowiemy się jednak dopiero na jesieni.