Homefront powalczy z używkami
Walka z używkami trwa w najlepsze. THQ wymyśliło właśnie nowy sposób zniechęcenia graczy do używanych egzemplarzy gier. Jaki?
Walka z używkami trwa w najlepsze. THQ wymyśliło właśnie nowy sposób zniechęcenia graczy do używanych egzemplarzy gier. Jaki?
Online pass, czyli swoista przepustka do multiplayera dla osób, które zakupiły grę w drugim obiegu, pojawiła się już w UFC 2010, jednak tym razem THQ postanowiło trochę "usprawnić" ten mechanizm. Otóż w pudełku z grą Homefront, znajdziemy specjalny kod, dzięki któremu nie będziemy mieli żadnych trudności z trybami rozgrywki wieloosobowej, mogąc nabić doświadczenie do 75 poziomu. Podobnie jednak jak to było w przypadku wspomnianego UFC, kod będzie jednorazowy. Co to oznacza dla osób, które zakupią używkę?
Otóż THQ trochę się wycwaniło, dając takim graczom możliwość zagrania w multi, z tą jednak różnicą, że swoją postać będą oni mogli rozwinąć tylko do 5 poziomu doświadczenia. Nie muszę chyba dodawać, że równa się to również z ograniczonym dostępem do broni, ekwipunku itd. Tym samym dostajemy próbkę czegoś, co za chwile i tak zostanie nam zabrane. Niemniej jednak w ten sposób łatwiej będzie zachęcić graczy do wykupienia przepustki, która tym razem kosztować będzie aż 10 dolarów. Aż, bo poprzednio THQ oferowało ją w cenie 5. Widać apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Są jednak i pozytywy. Producenci Homefront zapowiedzieli, że każda wersja gry doczeka się dedykowanych serwerów. Pytanie tylko, czy będzie to na tyle dobra produkcja, by robić wokół niej tyle szumu? Przekonamy się o tym już niedługo.
