EXODUS chce przekupić fanów Mass Effecta. Kolejne informacje o grze i klimatyczne screeny

Studio Archetype Entertainment, w skład którego wchodzą weterani stojący za trylogią Mass Effect, potwierdziło za sprawą swoich komunikatorów, że ich nowa gra RPG akcji science fiction, EXODUS, zadebiutuje na początku 2027 roku.

Ujawniając zwiastun zatytułowany The Rise of Jun Aslan, twórcy jasno dali do zrozumienia, że chcą przesunąć granice gatunku RPG, stawiając na innowacyjną fabułę, w której gracz dosłownie musi zasłużyć na miano bohatera.

W EXODUS gracze wcielą się w Juna Aslana, którego historia rozpoczyna się 40 000 lat po upadku Ziemi. Co ważne, Jun nie jest wybrańcem od samego początku. Zaczyna jako nikomu nieznany zbieracz złomu na zapomnianym księżycu Lidon. Twórcy celowo chcą, aby gracz poczuł się nieistotny w obliczu ogromu galaktyki.

To podejście różni się od wielu innych RPG, gdzie bohater jest już od początku kimś specjalnym. Jun musi stopniowo odkrywać swój potencjał - ukryty dar genetyczny, którego obawiają się potężni Celestialowie (istoty rządzące galaktyką). To poczucie stopniowego odkrywania własnej siły ma odzwierciedlać wzrost pewności siebie samego gracza.

Kluczowym elementem mechaniki jest rola Podróżników (Travelers), czyli elity ludzkości, która wykorzystuje podróże z prędkością bliską światła, by kraść obcą technologię. Wiąże się to z ogromnym kosztem: dramatycznym efektem dylatacji czasu. Podróżując, bohaterowie pozostawiają za sobą bliskich, a czas mija dla nich znacznie szybciej.

W tej izolacji to towarzysze stają się "kotwicą" Juna. W jego załodze znajdą się postacie z różnych środowisk - od doświadczonego żołnierza Toma i optymistki Elise, po przebudzoną ośmiornicę Salt w kombinezonie bojowym. Relacje z tą zróżnicowaną ekipą będą kluczowe dla fabuły, tak jak było to przy Mass Effectie.

Decyzje gracza mają mieć ogromne, pokoleniowe konsekwencje. To, którym towarzyszom zaufa Jun, jaką starożytną technologię opanuje i jakie poświęcenia podejmie, ukształtuje jego dziedzictwo i przyszłość ludzkości.

Twórcy obiecują, że stworzą emocjonalny, ludzki portret bohatera, który zmaga się z wątpliwościami i musi podejmować trudne wybory bez dobrych rozwiązań. EXODUS to nie tylko opowieść o przetrwaniu, ale o stracie, dziedzictwie i odwadze do walki, gdy czas oddziela bohatera od wszystkiego, co kocha.