Screamer z datą premiery na TGA 2025. Sprawdziłem te grę w akcji i fani retro mają na co czekać!

Gry

545V

Maciej Zabłocki | Dzisiaj, 03:08

PS5 XSX|S PC

Starsi gracze na sam dźwięk tego tytułu czują zapach spalonej gumy i słyszą charakterystyczny głos komentatora. Screamer, kultowa seria z lat 90., oficjalnie powraca. Podczas The Game Awards 2025 zaprezentowano nowy zwiastun i, co najważniejsze, konkretną datę premiery.

Miałem okazję przetestować wczesną wersję tej produkcji podczas tegorocznych targów Gamescom w Kolonii i mogę powiedzieć jedno – to powrót w wielkim stylu. Twórcy doskonale czują ducha oryginału. To nie jest symulator, w którym martwicie się o ciśnienie w oponach. To czysta, arcade'owa adrenalina, gdzie liczy się refleks, idealne wejście w zakręt bokiem i spychanie rywali na bandy. Model jazdy jest mięsisty, satysfakcjonujący i – co najważniejsze – piekielnie szybki.

Dalsza część tekstu pod wideo

Zwiastun pokazany na TGA potwierdza to, co widziałem za zamkniętymi drzwiami: odświeżona oprawa graficzna robi wrażenie, zachowując jednocześnie specyficzny, nieco surowy klimat pierwowzoru. "Screamer Tournament" o którym mowa w trailerze, zapowiada się na bezlitosną rywalizację. Jeśli tęskniliście za czasami, gdy gry wyścigowe stawiały przede wszystkim na "fun" i poczucie prędkości, a nie na wertowanie tabelek z ustawieniami zawieszenia, to jest to tytuł dla Was.

Wybrane okazje dla Ciebie

Reklama