Twórcy GTA VI z problemami? Fala zwolnień w Rockstarze to "bezwzględny akt tłumenia działalności związkowej"?
W ostatnich miesiącach branża gier regularnie obiegały informacje o masowych zwolnieniach - od dużych wydawców po mniejsze niezależne studia. Niestety, do tego niepokojącego trendu dołącza właśnie kolejny gigant. Tym razem sprawa dotyczy Rockstar Games, czyli twórców jednej z najbardziej oczekiwanych produkcji w historii - GTA VI.
Jak donosi Bloomberg, studio miało zwolnić ponad 30 pracowników z biur w Wielkiej Brytanii i Kanadzie. Oficjalnym powodem, podanym przez firmę-matkę Take-Two Interactive, jest „poważne naruszenie obowiązków służbowych”. Jednak według Związku Zawodowego Pracowników Branży Gier (IWGB), cała sytuacja ma drugie dno - organizacja oskarża Rockstara o „rozbijanie związków zawodowych”, twierdząc, że zwolnieni należeli do prywatnej grupy na Discordzie, gdzie omawiali możliwość zorganizowania się.
IWGB nazwało działania studia „najbardziej bezwzględnym aktem tłumienia działalności związkowej w historii brytyjskiego gamedevu”. Prezydent organizacji, Alex Marshall, w rozmowie z mediami określił decyzję Rockstara jako „rażące lekceważenie prawa i życia ludzi, którzy przynoszą firmie miliardy”. Związek zapowiada, że nie zamierza się wycofać i będzie walczyć o przywrócenie wszystkich zwolnionych do pracy.
Take-Two w oświadczeniu dla mediów zaprzeczyło zarzutom, twierdząc, że powody decyzji były wyłącznie dyscyplinarne. „Rockstar Games zakończyło współpracę z niewielką liczbą osób z powodu poważnych naruszeń obowiązków i z żadnego innego powodu” - przekazał rzecznik firmy Alan Lewis. „W pełni wspieramy ambicje Rockstara i jego podejście do tworzenia najlepszej rozrywki na świecie.” Cała sytuacja odbiła się szerokim echem w środowisku i wywołała pytania o kondycję studia w momencie, gdy zbliża się premiera GTA VI, jednej z najbardziej wyczekiwanych gier dekady.