Jeremy Renner wraca w nowym hicie. To pierwszy animowany film stworzony przez sztuczną inteligencję

Jeremy Renner powraca na wielki ekran w intrygującym projekcie „Stardust Future: Stars and Scars”, pierwszym pełnometrażowym filmie animowanym w pełni stworzonym przez sztuczną inteligencję.
Renner wciela się w Oracula, prowadząc widzów przez historię rozciągającą się od narodzin wszechświata aż po rok 2080. Dla aktora to powrót do dubbingu po groźnym wypadku, któremu uległ w 2023 roku.




Za reżyserię odpowiada Yi Zhou, która podkreśla niespotykaną wcześniej mieszankę technik 2D i 3D, połączonych w spójną, wizualną opowieść. W produkcji pojawia się także cyfrowy wizerunek znanej projektantki mody Diane von Furstenberg.
Ścieżka dźwiękowa łączy utwory Ennio Morricone oraz autorskie kompozycje Zhou. Ekipa filmu zamierza powalczyć o najważniejsze hollywoodzkie nagrody w kategoriach animacji, muzyki i efektów wizualnych.
Część zysków ze sprzedaży biletów trafi do fundacji Jeremy’ego Rennera oraz organizacji wspierających ludzi dotkniętych pożarami w Kalifornii. Film „Stardust Future” to nie tylko technologiczny przełom, ale również gest solidarności i wsparcia dla potrzebujących.