Netflix przejął MOCNY i DZIWNY film od Universal Pictures. Ta historia zaskakuje i rozbawia

Widzowie platformy Netflix mogą sprawdzić kolejną bardzo ciekawą propozycję. Film w reżyserii Josha Greenbauma można bez wątpienia uznać za jedną z ciekawszych i dziwniejszych produkcji ostatnich lat.
Netflix nie tylko tworzy własne, bardzo zróżnicowane produkcje, ale oferta jest ciągle rozbudowywana o ciekawe propozycje zewnętrzne. Dzisiaj widzowie mogą sprawdzić „Spuszczone ze smyczy”.
„Spuszczone ze smyczy” od dzisiaj dostępne jest na platformie Netflix. To niebanalna komedia z elementami absurdu, która w niecodzienny sposób łączy humor, nietypowe sytuacje i odrobinę szaleństwa. Widzowie mogą liczyć na opowieść pełną zaskakujących gagów, które balansują między kontrowersją a lekkością rozrywki – dokładnie ten rodzaj kina, który trudno zapomnieć.




Choć „Spuszczone ze smyczy” nie zyskało szerokiego uznania krytyków (tylko 54% pozytywnych recenzji), to widzowie docenili produkcję znacznie mocniej. Ponad 1000 zweryfikowanych użytkowników Rotten Tomatoes wystawiło filmowi średnią ocenę 70%, co pokazuje, że jest to tytuł, który potrafi rozbawić i zapewnić świetną zabawę.
„Spuszczone ze smyczy” to propozycja dla tych, którzy szukają nieoczywistej i odważnej komedii, pełnej przerysowanych postaci i sytuacji. Jeżeli lubicie filmy, które nie boją się wychodzić poza schemat i oferują coś naprawdę innego niż typowe hollywoodzkie historie, ta produkcja powinna przypaść Wam do gustu.
Na ekranie pojawia się imponująca obsada – w projekt zaangażowano takie gwiazdy jak Will Ferrell, Jamie Foxx, Isla Fisher, Randall Park, Brett Gelman oraz Will Forte. Ich energia i komediowe doświadczenie sprawiają, że film zyskuje dodatkowy charakter i ogląda się go z jeszcze większą przyjemnością.