Brak konsolowych recenzji to niepokojący trend w branży gier. Jak Borderlands 4 działa na PS5 i XSX?

Już wczoraj alarmowałem, że stan techniczny Borderlands 4 na konsolach może być fatalny. Wszystko w związku z tym, że 2K w ogóle nie rozesłało recenzentom gry w wersji na PS5 i XSX.
2K wykonało ten sam manewr, jak przy nowej Mafii, kompletnie ignorując konsolowe wydania. Recenzenci otrzymali ponownie wyłącznie kopie pecetowe, tak że testowanie Borderlands 4 na PS5 i XSX możemy rozpocząć dopiero dzisiaj.
Ta sytuacja może być początkiem niepokojącego trendu w branży gier, gdzie wydawcy ukrywają stan swoich produkcji na słabszych platformach, chcąc, by ich gry oceniano wyłącznie na high-endowych, potężnych PC. Ten ruch 2K, budzący bardzo duże wątpliwości, na tym etapie się udał, bo średnia Borderlands 4 w recenzjach krytyków faktycznie jest wysoka. Zwracam jednak uwagę na to, że gracze, którzy dysponują najczęściej znacznie słabszymi konfiguracjami od recenzentów, mają inne zdanie i bardzo narzekają na Steam na tragiczną optymalizację gry.




Jak zatem Borderlands 4 działa na konsolach? Próżno szukać na ten temat werdyktów w sieci. Nie wiemy zatem chociażby czy gra serwuje masę bugów na PS5 i XSX - choćby w późniejszych etapach. Na YouTube pojawiły się natomiast pierwsze filmiki prezentujące działanie Borderlands 4 w początkowej fazie rozgrywki.
Poniżej czeka na Was trochę gameplayu z Borderlands 4 w wersji na XSX, XSS (tutaj do dyspozycji mamy tylko tryb 30 fps), PS5 oraz PS5 Pro.