W maju w kinach, a już wkrótce w Disney+? Ostatnia niespodzianka Marvela zmierza do streamingu

Już wkrótce ma odbyć się premiera kolejnej dużej produkcji z Marvel Cinematic Universe w Disney+. Informacje potwierdza reklama, która została opublikowana przed czasem.

Disney jeszcze nie potwierdził oficjalnie tej wiadomości, ale już pojawiła się reklama, która przygotowuje widzów Disney+ na premierę „Thunderbolts”. Film ma zostać zaoferowany widzom jeszcze pod koniec miesiąca.

Film „Thunderbolts” dla wielu widzów to duża niespodzianka, ponieważ mało kto spodziewał się tak ciekawego przedstawienia historii i dobrej pracy aktorów. Produkcja była chwalona za świeższe podejście do drużynowego formatu MCU, mroczniejszy ton oraz dynamiczne relacje między postaciami. Produkcja zarobiła solidne 382 milionów dolarów na całym świecie, co uznano za satysfakcjonujący wynik przy umiarkowanym budżecie.

Obecnie Marvel Cinematic Universe przechodzi trudniejszy okres. W kinach znajduje się „Fantastyczna Czwórka”, czyli długo wyczekiwany reboot jednej z najważniejszych marek Marvela. Choć film miał ogromne wsparcie marketingowe, jego wyniki nie są spektakularne – zarówno pod względem finansowym, jak i w ocenie widzów, którzy oczekiwali więcej po nowym otwarciu dla tej kultowej drużyny.

Według najnowszych przecieków, „Thunderbolts” już wkrótce trafi na platformę Disney+. Jak donosi reklama, premiera filmu w streamingu ma nastąpić 27 sierpnia. To oznaczałoby najdłuższą przerwę między premierą kinową a pojawieniem się filmu na Disney+ w historii MCU – dokładnie 117 dni.

W dobie mocnej konkurencji i przesytu superbohaterskimi produkcjami, Marvel musi teraz bardziej niż kiedykolwiek mądrze rozkładać premiery, by utrzymać zainteresowanie fanów.