FBC: Firebreak – pierwsza duża aktualizacja nadchodzi. Remedy wysłuchało graczy i szykuje spore zmiany

Minął miesiąc od premiery FBC: Firebreak i nie jest tajemnicą, że nie była ona usłana różami. Twórcy poznali już potrzeby graczy i mają już plan, jak je zaspokoić.

FBC: Firebreak to nowa gra Remedy Entertainment, którą studio zamierza rozwijać przez dłuższy czas. Jednak oprócz nowej zawartość produkcja potrzebuje ulepszeń. Dlatego już zapowiedziano, że pod koniec września pojawi się pierwsza duża aktualizacja. 

Pełne szczegóły oczywiście zostaną ujawnione bliżej debiutu łatki, ale zespół nie chce, aby gracze mieli wrażenie, że nie zostali wysłuchani przez twórców. Dlatego do Sieci trafił komunikat, w którym deweloperzy ujawnili, że już pracują nad zmianami. Nie wszystkie trafią do gry przy najbliższej możliwej okazji, ale wiadomo już, że Remedy pracuje nad poprawą kilku aspektów. Pierwszym jest zrozumienie gry.

Widzieliśmy wielu graczy, którzy wchodzili do gry i wychodzili w ciągu pierwszej godziny. Dzieje się tak, ponieważ pierwsza godzina potrafi być frustrująca; czujesz się nieskuteczny i nie wiesz, co robić. To wymaga poprawy. 

 

Dla wielu z Was, którzy już grają w FBC: Firebreak, skupienie się na początkowym doświadczeniu może wydawać się mniej ekscytujące, ale aby gra była stabilna (i aby matchmaking działał sprawnie), musimy zaprosić więcej osób, które zapewnią Wam lepsze wrażenia z gry niż dotychczas. Oto kilka rzeczy, które wprowadzamy, aby usprawnić proces wdrażania:

Częścią onboardingu jest zrozumienie świata i swojego miejsca w nim. Mamy graczy Control, którzy pragną poznać bliżej Najstarszą Siedzibę, ale także osoby, które nigdy nie grały w Control i próbują po raz pierwszy zrozumieć jego dziwny wszechświat. Niezależnie od tego, w co graliście wcześniej, każdy gracz powinien wiedzieć, gdzie się znajduje, kim jest i co próbuje osiągnąć jako członek Firebreak. Rozpoczęliśmy już część tej narracji onboardingowej, umieszczając w grze film wprowadzający, i będziemy kontynuować tę ścieżkę jesienią. 

Gdy już zrozumiecie świat, musimy lepiej go opisać, ucząc Was jego podstawowych mechanik i funkcji, jednocześnie pozostawiając Wam wiele do odkrycia. Uważamy, że granie to najlepszy sposób na naukę, dlatego tworzymy grywalny poziom samouczka. 

Oprócz samouczka, który można odtworzyć, chcemy udoskonalić pojawiające się w trakcie gry wskazówki, oferując w odpowiednim momencie ważne informacje.  

Drugim aspektem, który doczeka się znaczących usprawnień, jest strzelanie. Autorzy FBC: Firebreak mają świadomość, że dostępne obecnie bronie nie budzą satysfakcji.

Od samego początku zależało nam na uzyskaniu równowagi między czystą, dobrą, staromodną strzelanką pierwszoosobową a wykorzystaniem narzędzi i otoczenia każdego zestawu kryzysowego (na przykład zraszaczy i ognia) jako realnych alternatyw w radzeniu sobie z kryzysem w każdej misji. 

Nasze obecne ulepszenia mogą sprawić, że broń na początku będzie sprawiać wrażenie słabej, a później tylko generalnie lepszej. Nadal chcemy, abyście z czasem czuli się potężniejsi, ale aby to naprawić, chcemy skupić się na tym, abyście mieli kontrolę nad tym, jak to się dzieje.  

 

Nie planujemy stać się grą ze 100 broniami, ponieważ uważamy, że nie jest to właściwe podejście do naszej rozgrywki. Mimo to, zależy nam na zapewnieniu znaczącej różnorodności, dlatego dodajemy trzy nowe ciężkie bronie, aby uzupełnić Wasz arsenał. 

Wraz z wprowadzeniem nowych broni planujemy również usunąć wszystkie „ogólne” ulepszenia wyposażenia (broni i narzędzi) i dać graczom możliwość rozpoczęcia rozgrywki z grywalną i potężną wersją wszystkiego, czego Firebreak potrzebuje od samego początku. 

Aby zastąpić usuwane ulepszenia, opracowujemy system modyfikacji, który pozwoli Ci dostosować działanie broni i sposoby, w jakie z czasem będzie ona coraz potężniejsza. Więcej informacji na ten temat podamy przed wrześniem. 
 

Twórcy zapowiedzieli też, że w przyszłości przebudowy doczeka się system misji. Zadania mają być bardziej różnorodne i zabawne. Dlatego oprócz usprawnienia obecnych i dodania kolejnych deweloperzy rezygnują z obecnej opcji wyboru poziomu dostępu i zagrożenia.

Wprowadzamy duże zmiany w sposobie dostępu do Zadań i w samej zawartości Zadań, dzięki czemu będziecie mogli grać na więcej sposobów, a także w bardziej zaskakujący i ekscytujący sposób dotarcia do celu. 

 

Umożliwienie graczom wyboru sposobu i czasu gry pozostaje dla nas ważnym priorytetem, ale chcemy, aby gra pokazywała zabawę, a nie wymagała od nich poszukiwania. Firebreak powstał w celu zarządzania trwającym kryzysem, a jako ratownik powinieneś reagować na dynamiczne, nieprzewidywalne zagrożenia, a nie być proszonym o stwarzanie sobie zagrożenia. 

 

Aby to osiągnąć, zastępujemy poziomy dostępu i zagrożenia gotowymi, ekscytującymi (na razie musicie nam wierzyć na słowo) wariantami doświadczeń zawodowych, które nadal mogą być krótkie, długie lub pełne zepsutych przedmiotów, ale także czymś znacznie więcej. Eliminujemy najmniej przyjemne doświadczenia, skupiamy się na najlepszych i dodajemy zupełnie nowe tryby, planując dodanie jeszcze większej liczby w przyszłości. W ramach tej zmiany, ponownie analizujemy również nasz system dobierania graczy, czyniąc go bardziej przejrzystym i skuteczniej segmentując pule graczy, aby zapewnić więcej i lepszych meczów.  
 

Tę funkcję nazwaliśmy „Tablicą Kryzysową”. Nie chodzi tu tylko o przepakowanie obecnych zadań, ale o fundamentalną zmianę sposobu, w jaki korzystacie z zawartości FBC: Firebreak i przygotowanie gry na jeszcze większą liczbę sposobów rozgrywki w przyszłości.

Kiedy myślimy o różnorodności zawartości, nie patrzymy tylko na to, ile jej jest, ale także na to, jak wygląda ponowne granie w to, co już jest. Jeśli chodzi o cele, zawsze wiedzieć, czego się spodziewać, jest sprzeczne z fantazją bycia osobą reagującą na kryzys. Dlatego, chociaż nadal chcemy, abyście wiedzieli, w jaki rodzaj doświadczenia wkraczacie, chcemy urozmaicić to, co konkretnie musicie zrobić, aby przejść przez strefy (zwłaszcza strefy 1 i 2), dzięki czemu przebiegi będą o wiele bardziej dynamiczne i zaskakujące. Bierzemy pod uwagę także inne randomizacje wykraczające poza cele, w tym rozmieszczenie kluczowych przedmiotów, takich jak prysznice, stacje amunicji, liny do zawieszania i inne.

Wreszcie, wiemy, że chcecie więcej zadań, bo chcecie więcej okazji do grania, a to jedyny rodzaj zawartości, jaki wam pokazaliśmy.  Ale idąc dalej, widzimy o wiele więcej możliwości tego, co zrobić z poziomami, a zatem wymyślamy wiele sposobów, aby zarówno rozszerzyć to, co mamy, jak i sposób, w jaki w to gracie. Spodziewamy się, że dowiemy się znacznie więcej o tym, czego chcecie, a czego nie, gdy zobaczycie, co możemy zrobić. 

Mimo przygotowania tak wielu poprawek twórcy nie zapominają o dodawaniu do FBC: Firebreak nowej zawartości. Pierwsza ukaże się wraz z wrześniową aktualizacją. 

Pierwsza duża aktualizacja wprowadzi do Firebreak zupełnie nowe zadanie, wymagające od gracza identyfikacji i eliminacji, a miejmy nadzieję, że nie jedzenia szczepów pleśni za pomocą czegoś, co wewnętrznie nazywamy "pociągiem sushi"... ale o tym więcej później. Na razie wiedzcie tylko, że wprowadzamy nowy, ręcznie wykonany poziom, trzy strefy, nowy efekt statusu, dwóch kolejnych wrogów do pokonania i wszystko, czego oczekujecie od nowego zadania.