Chaos z devkitami Nintendo Switch 2. Wielu deweloperów wciąż nie dostało sprzętów

Od oficjalnej zapowiedzi Nintendo Switch 2 minęły już miesiące, a mimo to na horyzoncie nie widać fali ogłoszeń od wydawców zewnętrznych. Według najnowszych informacji powodem tego opóźnienia jest... zaskakujący brak dostępu do devkitów – nawet dla sporej grupy znanych deweloperów.
Jak ujawnił sprawdzony insider w najnowszym odcinku podcastu Nate the Hate, wielu twórców wciąż nie otrzymało zestawów deweloperskich nowej konsoli Nintendo. Co więcej, nie podano im żadnego uzasadnienia, dlaczego ich wnioski pozostają bez odpowiedzi. Niektóre studia kontaktowały się z lokalnymi przedstawicielami już miesiące temu – w odpowiedzi słyszały tylko: „skontaktujemy się, gdy nadejdzie odpowiedni moment”.
To zupełnie inne podejście niż w poprzednich latach – Nintendo zazwyczaj działało podobnie do Sony i Microsoftu, rozsyłając devkity najpierw do kluczowych partnerów. Tym razem jednak firma z Kioto wciąż traktuje konsolę jak projekt objęty tajemnicą, mimo że premierę mieliśmy ponad miesiąc temu.




Brak dostępu do narzędzi nie tylko spowalnia prace nad grami, ale też opóźnia ogłaszanie nowych tytułów. Insider podaje, że nawet wydawcy, którzy posiadają już devkity, nie śpieszą się z prezentacjami. Najpewniej chodzi o strategię – mają ogłaszać projekty możliwie blisko premiery, by utrzymać hype. W szczególności dotyczy to portów znanych hitów, jak Final Fantasy VII Remake czy Elden Ring: Tarnished Edition – ten ostatni został niedawno oceniony przez ESRB, co może świadczyć o zbliżającym się ogłoszeniu.
Na szczęście sytuacja może się wkrótce zmienić. Według tego samego źródła, kolejny Nintendo Direct ma się odbyć w drugiej połowie lipca – najprawdopodobniej w ostatnim tygodniu miesiąca. Choć jego zawartość wciąż owiana jest tajemnicą, to wiele wskazuje na to, że jednym z głównych tematów będą gry third-party na Nintendo Switch 2.