Realistyczna gra trafi z cenzurą na PS5 i Xboksa. Graczy na PC rozpoczęli bombardowanie recenzji
Na zaskakujący ruch zdecydowali się twórcy Ready or Not. Deweloperzy potwierdzili „dostosowanie przemocy i nagości w grze” przed premierą na konsolach.
Za 15 dni Ready or Not trafi na PlayStation 5 i Xboksy Series X|S. Na produkcję czeka wielu graczy, co w zasadzie nie jest specjalnie zaskakujące, ponieważ tytuł zapowiada się naprawdę świetnie – już na PC gra zebrała mnóstwo pozytywnych opinii.
Void Interactive potwierdziło, że jeszcze przed premierą Ready or Not na konsolach, deweloperzy musieli wprowadzić zmiany w grze, które są związane z „wymaganiami partnerów”. Twórcy zmienili krwawe sceny czy też takie dotyczące rozczłonkowania, zmieniono także momenty związane z nagością, znęcaniem się nad dziećmi oraz „wyraźnym przedstawieniem przemocy”.
Deweloperzy podkreślają, że nawet po zmianach gra „pozostanie wierna oryginalnej atmosferze”, ale jednocześnie potwierdzili ważny szczegół – część zmian pojawi się także w wersji na komputery osobiste. Ready or Not na PC zostało odświeżone, by później deweloperzy nie napotkali na błędy podczas aktualizacji:
Utrzymywanie wielu wersji gry z różnymi zasobami i mechanikami systemowymi zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia błędów w przyszłych aktualizacjach, a następnie wyzwań związanych z aktualizacją gry w wielu wersjach. Pomyślmy na przykład o problemach z oświetleniem lub optymalizacją (lub o dowolnej liczbie nieoczekiwanych błędów wynikających z utrzymywania różnych wersji) – tak zespół tłumaczy, dlaczego zmiany pojawiły się także na PC.
Twórcy tłumaczą, że problemem byłby także cross-play, więc zdecydowano się na dostosowanie gry na wszystkich platformach.
Void Interactive potwierdziło, że zmiany są skromne, a nawet gracze mogliby ich nie zauważyć, ale twórcy chcą grać z klientami w otwarte karty, więc ujawnili sytuacje.
Zmiany w wersji konsolowej są na tyle niewielkie, że większość osób tutaj nie zauważyłaby, gdybyśmy nic nie powiedzieli, ale chcemy być transparentni. W dużej mierze zmieniane są tylko dowody i nagość, a zmiany tekstur nie mają wpływu na wersję na PC. Dowody w grze na „nielegalne rzeczy związane z dziećmi” również zostały ocenzurowane, ale tylko w wersji konsolowej.
Te zapewnienia nie przekonały fanów na PC, którzy rozpoczęli bombardowanie recenzji gry na platformie Steam. Ostatnie recenzje są już tylko „mieszane” (64%) i przez weekend produkcja otrzymała ponad 1000 negatywnych opinii.
