Miliony graczy mogą mieć problem techniczny z PS5. Twórca gier żąda konkretnych działań Sony

Wraca temat problemu odprowadzania ciepła z APU w PS5. Tym razem swoje trzy grosze do tej sprawy dorzucił deweloper ze studia Alderon Games.
Jeden z autorów Path of Titans opowiedział o problemach z działaniem swojej gry na części konsol PS5. Według dewelopera, który wystąpił w audycji znanego kanału Moore's Law is Dead, ok. 3% egzemplarzy PS5 sprawia duże problemy podczas rozgrywki w Path of Titans. Chodzi tutaj głównie o problem związany z przemieszczaniem się ciekłego metalu spod APU konsoli, co objawia się w przegrzewaniu się PS5 po kilkunastu-kilkudziesięciu minutach zabawy i odcinaniu zasilania (w związku ze zbyt wysokimi temperaturami APU).
Przedstawiciel Alderon Games alarmuje, że aktualnie Sony odsyła klientów zgłaszających problemy z wyłączaniem się konsoli w Path of Titans (oraz innych grach third-party) do... jego studia. Alderon Games ocenia, że problem dotyczy milionów egzemplarzy PS5 i będzie się tylko nasilał. Jest to dla tego twórcy duży problem, bo z jednej strony ludzie zaczynają oskarżać Path of Titans o "uszkadzanie konsol", a z drugiej to sprawia, że studio (i inni deweloperzy) tracą klientów.




Na tym etapie Alderon Games zastanawia się czy wypuścić dla Path of Titans patch redukujący detale graficzne i obniżające framerate na PS5 (obecnie framerate jest w tej grze odblokowany i celuje w 60 fps), tak by gra działała dobrze na wszystkich egzemplarzach konsoli Sony. To byłoby jednak nie fair wobec osób posiadających w pełni sprawne PS5, więc deweloperzy wciąż zastanawiają się, co zrobić.
W rozmowie deweloper podkreśla, że Sony powinno na tym etapie uruchomić pogwarancyjny program naprawczy związany z tą wadą. Firma jednak wciąż nie skomentowała oficjalnie problemu.
Przypominam w tym miejscu, że w PS5 Pro Sony zastosowało pewne zmiany konstrukcyjne (charakterystyczne żłobienia, co widać w drugim filmiku poniżej, w 9 minucie nagrania), mające utrudniać przemieszczanie się ciekłego metalu spod APU. Wskazuje to na to, że Sony jest w pełni świadome występowania problemu.