Masz Prime Video? Nie ucieszy cię to...
Amazon zwiększył liczbę reklam w Prime Video do 4-6 minut na godzinę, podwajając ich ilość w niecałe 18 miesięcy od ich debiutu. Czy wpłynie to na ceny i doświadczenie użytkowników?
Amazon, który w styczniu 2024 roku wprowadził reklamy do Prime Video, początkowo obiecywał „znacząco mniej” reklam niż konkurencja – od 2 do 3,5 minuty na godzinę. Jednak szybko zmienił zdanie.
Jak donosi ADWEEK, w 2025 roku liczba ta wzrosła do 4-6 minut, co potwierdzają reklamodawcy i dokumenty. Choć zmiana zwiększa pulę reklam do sprzedaży, może obniżyć stawki CPM i wpłynąć na odbiór platformy przez widzów.
„Obserwujemy więcej dostępnych slotów reklamowych” – mówi Kendra Tang z Rain the Growth Agency. Amazon zapowiadał inwestorom zwiększenie liczby reklam, co jest krokiem w stronę zrównoważenia ogromnej bazy 150 milionów subskrybentów z przychodami. Nowa strategia obejmuje także dane na poziomie programów.
W porównaniu z konkurencją, Prime Video plasuje się w średniej stawce reklam. Netflix oferuje mniej reklam, a Hulu czy Paramount+ więcej. Większa podaż reklam może obniżyć ceny, co cieszy kupujących, ale budzi obawy o spadek efektywności kampanii.
„Niższe CPM-y są atrakcyjne, ale istnieje ryzyko spadku zaangażowania widzów” – ostrzega Ryan Mason z Markacy. Kupujący zwracają też uwagę na trudności w mierzeniu wyników Prime Video poza ekosystemem Amazona, co może zniechęcać reklamodawców. Amazon podkreśla, że skupia się na poprawie doświadczeń reklamowych, a nie tylko na liczbie reklam.
To kolejny element strategii Amazona, by uczynić Prime Video pełnoprawną platformą reklamową, wspieraną narzędziami jak Amazon Marketing Cloud. Jednak kluczowe będzie zachowanie równowagi między monetyzacją a satysfakcją widzów i reklamodawców. Zmiany wkrótce zawitają także w Polsce.
