A2M zapowiada dwa sequele
Studio A2M narobiło dzisiaj sporo szumu. Nie dość, że zapowiedziało cztery kolejne gry, w tym dwa sequele znanych marek, to jeszcze zmieniło nazwę, powracając do swoich korzeni. Czy temu renesansowi towarzyszyć będzie również lepsza jakość?
Studio A2M narobiło dzisiaj sporo szumu. Nie dość, że zapowiedziało cztery kolejne gry, w tym dwa sequele znanych marek, to jeszcze zmieniło nazwę, powracając do swoich korzeni. Czy temu renesansowi towarzyszyć będzie również lepsza jakość?
W oficjalnej notatce prasowej, Jamie Leece, wiceprezes studia, wymienił cztery produkcje nad którymi pracuje obecnie developer.
"Wet 2 (multiplatformowa), Naughty Bear 2 (multiplatformowa), Doritos Crash Course (XBLA), oraz Rango (multiplatformowa), które zostało już wcześniej zapowiedziane przez EA i Paramount Digital Entertainment, są obecnie tworzone w Behaviour."
Tak się bowiem składa, że A2M zmieniło nazwę na Behaviour Interactive, a jeśli zagłębimy się trochę w historię firmy, zauważymy, że właśnie taką nazwę nosiło studio na samym początku swojego istnienia. Najbardziej rozbrajająca jest jednak dalsza część notatki:
“Oprócz tego pracujemy nad kilkoma niezapowiedzianymi jeszcze tytułami szykowanymi na Xboksa 360, PlayStation 3, Wii, DS-a, Xbox Live Arcade, PlayStation Network, handheldy nowej generacji i Facebooka,. Pracujemy też nad MMO, które zadebiutuje na początku przyszłego roku.”
Nie łatwiej byłoby napisać, "pracujemy nad tytułami na niemal wszystkie systemy na rynku"? Zresztą, poza Wet 2, które może okazać się całkiem grywalne, nie widzę żadnych tytułów godnych uwagi. A już na pewno nie będzie nim Naughty Bear 2, które zostało zjechane przez wszystkie szanujące się serwisy traktujące o grach. Wygląda jednak na to, że gra osiągnęła planowany zysk, i developer postanowił pokarać graczy jeszcze raz...