Nowy Cyberpunk 2077 z pierwszymi szczegółami. Mike Pondsmith zdradził ważną informację o Project Orion
Mike Pondsmith pojawił się w Krakowie, by porozmawiać na temat swojego uniwersum. Autor Cyberpunka wspomniał także o Project Orion i potwierdził bardzo ciekawą wiadomość na temat kontynuacji Cyberpunka od CD Projekt RED.
CD Projekt RED skupia się w głównej mierze na Wiedźminie 4, ponieważ to właśnie przygoda Ciri jest następną dużą grą polskiego studia, która trafi na rynek. Firma jednak utworzyła nowy zespół w Stanach Zjednoczonych i jego zadaniem jest stworzenie kontynuacji Cyberpunka.
Mike Pondsmith rozmawiał z Michałem Mańką na żywo podczas transmisji TVGry w trakcie Digital Dragons 2025 i twórca uniwersum zaskoczył potwierdzając bardzo ważny szczegół nowego Cyberpunka. Autor uniwersum wspomniał, że jest zaangażowany w pozycję CD Projekt RED i gracze tym razem mają odwiedzić nie tylko Night City.
Twórca zasugerował, że gracze w nowym Cyberpunku trafią do między innymi „Chicago, które poszło w złą stronę”, ale Night City ma nadal znajdować się w grze – Pondsmith w pewnym momencie zorientował się, że powiedział za dużo i na koniec swojej wypowiedzi rzucił tylko wymowne: „Nie wiem, kiedy się zamknąć”.
Spędziłem dużo czasu rozmawiając z jednym z ludzi od środowiska gry. Wyjaśnił, jak wygląda nowe miejsce w Orionie, bo to kolejne miasto, które odwiedzamy. Night City wciąż tam jest. Pamiętam, jak na nie patrzyłem i pomyślałem: „tak, rozumiem, jak chcesz to zrobić i to naprawdę działa. Nie masz przy tym odczucia, jak w Blade Runnerze, to bardziej przypomina Chicago, które poszło w złą stronę”. Widzę, że to działa.
Warto przypomnieć, że według jednej z teorii nowy Cyberpunk został osadzony w 2080 roku właśnie w Chicago.
