The Last of Us Part II nie zostanie w całości opowiedziany w 3. sezonie . Twórcy szykują się na kolejną serię

Nie mamy dobrych informacji dla widzów, którzy liczą na efektowne zakończenie „The Last of Us” od HBO. Na wielki finał przyjdzie nam zaczekać kilka lat.
Już w poniedziałek zobaczymy ostatni odcinek 2. sezonu „The Last of Us”. Teraz Craig Mazin oraz Neil Druckmann zajmą się stworzeniem następnej serii, ale biorąc pod uwagę harmonogramy prac – serial może powrócić dopiero w 2027 roku. Nawet w tej sytuacji widzowie nie zobaczą pełnej historii z The Last of Us Part II.
Twórca serialu „Czarnobyl” rozmawiał z redakcją Collider na temat rozwoju „The Last of Us” oraz samego zakończenia 2. serii – w trakcie dyskusji Craig Mazin potwierdził, że choć 3. sezon może otrzymać więcej odcinków, to nie ma możliwości, by opowiedzieć wszystkie wątki z gry Naughty Dog. Ekipa odpowiedzialna za serial potrzebuje jeszcze jednego sezonu.




Myślę, że jest spora szansa, że sezon 3 będzie dłuższy niż sezon 2, tylko dlatego, że sposób narracji i możliwości, jakie nam daje, są nieco inne. Śmierć [...] ma ogromny wpływ na fabułę. To taka narracyjna bomba atomowa, że trudno się od niej oderwać. Nie możemy zrobić sobie przerwy i odejść na bok, by zrobić historię Billa i Franka. Nie jestem pewien, czy tak będzie w przypadku sezonu 3. Myślę, że będziemy mieli tam trochę więcej miejsca. Ale z pewnością nie ma sposobu, aby zakończyć tę narrację w trzecim sezonie. Miejmy nadzieję, że zarobimy na tyle, by wrócić i dokończyć ją w czwartym sezonie. To najbardziej prawdopodobny scenariusz.
Jeśli 3. sezon okaże się sukcesem, a HBO wyda zielone światło na realizację opowieści to... kiedy możemy zobaczyć zakończenie? Pewnie przy idealnych okolicznościach ostatnie sceny z The Last of Us Part II mogą zostać opowiedziane dopiero w 2029 roku... idealny moment na odświeżenie gry dla PS6.