W grudniu w kinach, a już dzisiaj na Max. WIELKA niespodzianka od Sony
Bez jakiejkolwiek zapowiedzi, informacji prasowej lub specjalnie przygotowanego zwiastuna. Jeden z ostatnich filmów Sony Pictures trafił na Max.
Kilka lat temu Sony Pictures podpisało umowę z Warner Bros. Discovery, na mocy której największe kinowe produkcje japońskiej korporacji debiutują po pewnym czasie właśnie na Max (wcześniej HBO Max). Klienci tej platformy nie mogą narzekać, ale zazwyczaj otrzymujemy wcześniej konkretną zapowiedź udostępnienia kolejnego dużego filmu.
Przedstawiciele Max mają ostatnio jednak sporo na głowie, bo jak wiadomo wracają do nazwy HBO Max, więc nawet nie poznaliśmy jeszcze oferty platformy na drugą połowę miesiąca. Gdy już jednak takie zestawienie się pojawi, to na pewno zobaczymy na nim „Kravena Łowcę”.
„Kraven Łowca” bez zapowiedzi trafił dzisiaj na Max. Jest to ostatni film Sony's Spider-Man Universe, który wylądował na wielkim ekranie i podobnie jak większość projektów nie wywołał wielkiego zainteresowania.
„Kraven Łowca” zarobił zaledwie 62 mln dolarów przy budżecie sięgającym 110-130 mln dolarów. Problemem opowieści były bez wątpienia recenzje – tylko 15% krytyków poleca historię. Co jednak ciekawe... widzowie ocenili opowieść na 73%.
Teraz jednak możecie się przekonać, czy film jest aż tak zły? Fani komiksowych propozycji od Sony powinni dobrze się bawić.
