Zapraszamy do REKLAMY: Hitman
Jako że w ostatnich tygodniach dość mocno mówi się o restarcie przygód Łysola, w drugim odcinku "Zapraszamy do REKLAMY", postanowiłem Wam przypomnieć reklamy i spoty zachęcające do zainwestowania w przygody Agenta 47. Tym bardziej, że część z nich zrobiła trochę szumu również w Polsce.
Jako że w ostatnich tygodniach dość mocno mówi się o restarcie przygód Łysola, w drugim odcinku "Zapraszamy do REKLAMY", postanowiłem Wam przypomnieć reklamy i spoty zachęcające do zainwestowania w przygody Agenta 47. Tym bardziej, że część z nich zrobiła trochę szumu również w Polsce. 
Kampania reklamowa Hitman: Blood Money, nie przeszła bez echa i dość sporo mówiło się o niej nawet w naszym kraju. Wizerunki zamordowanych kobiet ("Piękne Zabójstwa"), które zarobiły kulkę w łeb, pojawiły się nawet w naszych rodzimych gazetach, co oczywiście dość mocno zbulwersowało niektóre osoby. Trzeba jednak przyznać, że kampania była całkiem niezła.
A poniżej zabójstwo z "zimną kwią".
"Klasyczne zabójstwo" w Hitman Blood Money.
Słynna kaczuszka. Ten obrazek pamięta zapewne większość z Was.
Teraz czas na kilka spotów. Swego czasu bardzo duże kontrowersje wywołały reklamówki drugiej odsłony Hitmana. W obu zaprezentowanych poniżej spotach nie obyło się bez publicznej egzekucji, jednak akcja z kolejką jest chyba mimo wszystko bardziej hardkorowa. Zwróćcie uwagę, na obojętność tłumu.
Poniżej zaś dwa spoty w bardziej klasycznym wydaniu, czyli dość osobliwe spotkanie w taksówce i suto zakrapiana impreza, z pewnym grubaskiem.
