Clair Obscur: Expedition 33 inspirowane klasyką? Twórcy zdradzają, skąd czerpali wzorce
Clair Obscur: Expedition 33 to bez wątpienia jeden z najbardziej wyczekiwanych projektów nadchodzących tygodni. Produkcja studia Sandfall Interactive łączy turowy system walki z baśniowym klimatem i wyjątkową oprawą wizualną, przez co od miesięcy przyciąga uwagę fanów gatunku. Gra trafi na PC, PS5 i Xbox Series X|S już 24 kwietnia, a fakt, że tytuł osiągnął milion zapisów na listach życzeń i zdążył już trafić na złoto, tylko potwierdza rosnące oczekiwania.
W rozmowie z Giant Bomb Guillaume Broche, zdradził, że jednym z najważniejszych źródeł inspiracji dla Clair Obscur: Expedition 33 były dzieła Studia Ghibli. Produkcje takie jak "Spirited Away", "Ruchomy zamek Hauru" czy "Księżniczka Mononoke" miały bezpośredni wpływ na oprawę audiowizualną gry oraz poczucie przygody i obecność magii. Kompozytor gry, Lorien Testard, inspirował się bezpośrednio muzyką Joe Hisaishiego - co ma być wyczuwalne w nastrojowym soundtracku, który towarzyszyć będzie podróży bohaterów.
Jeśli chodzi o gameplay, Sandfall czerpało z wielu źródeł. Broche i Francois Meurisse otwarcie mówią o wpływie klasycznych odsłon Final Fantasy - od siódemki po dziesiątkę - jako bazie dla systemu walki. Jednocześnie pojawiły się też inspiracje grami From Software, szczególnie Sekiro: Shadows Die Twice. Twórcy chcieli oddać ducha klasycznych JRPG-ów, ale dodać do nich nowoczesną warstwę zręcznościową i narracyjną. Clair Obscur: Expedition 33 zapowiada się więc na RPG, który może być czymś naprawdę wyjątkowym - zwłaszcza dla graczy ceniących piękne światy, emocjonalne historie i taktyczną głębię rozgrywki.
