Disney+ od dzisiaj z największą niespodzianką lutego. Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami

Filmy/seriale
14304V
Disney+ logo platforma
AlbertWokulski | Wczoraj, 07:56

To może być jedna z najlepszych propozycji dostępnych w streamingu w lutym. Na Disney+ zadebiutowała nowość, która powinna zainteresować wielu widzów.

Najnowsza propozycja została opracowana dla Hulu, ale oczywiście w Polsce możemy oglądać historię w ramach oferty korporacji Disney. W tym wypadku widzowie nie muszą czekać na następne epizody, ponieważ cały sezon „Tysiąc ciosów” trafił od razu na Disney+.

Dalsza część tekstu pod wideo

„Tysiąc ciosów” to brytyjski serial, którego akcja została osadzona w latach 80. XIX wieku w East Endzie w Londynie i opowiada o między innymi Forty Elephants, kobiecej grupie przestępczej. Syndykat prowadzony przez Mary Carr specjalizował się w kradzieżach sklepowych, ale bohaterki ścierają się z Henrym „Sugarem” Goodsonem, samozwańczym cesarzem nielegalnego świata walk na gołe pięści.

Historia jest polecana przez 92% dziennikarzy – Hulu jest na tyle pewne produkcji, że jeszcze przed premierą 1. sezonu, zdecydowano się przedłużyć opowieść i rozwijać kontynuację.

Za „Tysiąc ciosów” odpowiada Steven Knight, twórca „Peaky Blinders”, który zrealizował koncepcję opowieści w momencie, gdy tworzył wielki hit platformy Netflix. Autor wykorzystał prawdziwą historię, by stworzyć kolejną świetną produkcję.

„Tysiąc ciosów” nie bez powodu już teraz zbiera pochwały, a nie brakuje opinii, według których jest to największa niespodzianka pierwszych tygodni 2025 roku. Ten serial trzeba zobaczyć!

Źródło: Disney+

Komentarze (2)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper