Nowy Battlefield idzie w ślady Call of Duty! Grę tworzą 4 studia, a twórcy planują "zintegrowane uniwersum"
Marka Battlefield zaczęła w ostatnich latach nieco się gubić, uporczywie goniąc za tym co robi Call of Duty, zatracając przy tym swoją własną tożsamość. Teraz ma się to zmienić!
Pod koniec zeszłego roku odbyła się specjalna konferencja dla inwestorów chcących pozostać na dłużej z Electronic Arts, podczas której deweloperzy z EA opowiedzieli co nieco na temat nowego Battlefielda, który jest już szykowany dla miłośników tej wspaniałej marki. Do internetu wrzucono nagranie z tego spotkania, dzięki czemu dowiedzieliśmy się całej masy naprawdę przydatnych informacji.
Po pierwsze nowy Battlefield jest obecnie tworzony przez aż 4 wielkie zespoły, które poświęciły się grze w bardzo znacznym stopniu. Pracami kieruje DICE, a firmę wspiera Critetion (Need for Speed), EA Motive (Dead Space Remake) oraz Ripple Effect (Battlefield 2042). Jak zatem widać mamy pokaźny zespół liczący dobre 500-700 osób.
Z filmu dowiadujemy się również, że oprócz większego zespołu, nowy Battlefield ma więcej czasu oraz bardziej skondensowane prace związane z budowaniem i testowaniem gry. Podobno gracze spędzili w 2024 roku 250 milionów godzin testując nowego BF-a, co jest naprawdę gigantyczną liczbą. Całość ma też przyjąć formułę Call of Duty, czyli dostaniemy zintegrowane uniwersum i zapewne nową aplikację będącą hubem dla wszystkich nowych trybów i kampanii fabularnych, jakie mają pojawić się w nadchodzących Battlefieldach.
Jeśli zaś chodzi o plotki, podobno aż 98% pracowników siedzących nad nowym Battlefieldem, nigdy nie pracowało nad żadną odsłoną tej serii - co jednak trochę bywa niepokojące. Jak sądzicie, tym razem się uda?
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Call of Duty: Black Ops 6.