BioWare ponosi konsekwencje porażki nowego Dragon Age. EA ma zwolnić cały zespół
Gdy już w listopadzie okazywało się, że nowa odsłona Dragon Age sprzedaje się gorzej od gier indie, można było podejrzewać, że dalsze funkcjonowanie BioWare jest zagrożone. Pojawiają się niestety niepokojące przecieki na ten temat.
Już w grudniu pojawiały się plotki o tym, że dalsze istnienie BioWare jest zagrożone w związku ze słabą sprzedażą Dragon Age: The Veilguard. EA liczyło na całkowitą sprzedaż gry na poziomie 10 mln kopii, a nie udało się przebić nawet granicy 1,5 mln sztuk nowego RPG.
Pojawiają się przecieki, że losy BioWare Edmonton są już przesądzone. Według informatora z BioWare, który skontaktował się ze SmashJT, zapadły już decyzje EA o rozwiązaniu całego zespołu odpowiedzialnego za Dragon Age: The Veilguard. Oficjalny komunikat na ten temat za zostać opublikowany w lutym.
Ze swoimi kolegami i koleżankami z BioWare Edmonton pożegnała się już reżyserka Dragon Age: The Veilguard. Corinne Busche napisała podobno mail, w którym stwierdza, że żegna się z EA i BioWare. Autorka nowego Dragon Age radzi deweloperom, by się nawzajem wspierali w ciężkich momentach i by nie zrywali ze sobą koleżeńskich kontaktów. Nie możemy na tym etapie potwierdzić prawdziwości tych doniesień.
Czekamy na potwierdzenie tych przecieków przez EA. Według SmashJT wydawca ma oficjalnie ogłosić zamknięcie BioWare Edmonton w lutym. Wciąż aktywny będzie inny oddział studia, z biurem w Austin, w stanie Teksas, który obecnie pracuje nad nowym Mass Effect.
Warto pamiętać też, że wielu najważniejszych autorów odeszło z BioWare już wiele lat temu. Jeden z nich to twórca serii Dragon Age, który właśnie szykuje się do wypuszczenia na rynek gry, która może naprawdę zachwycić (i doczeka się premiery w Xbox Game Pass).
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dragon Age: The Veilguard.
