Alan Wake 2 ze słabą sprzedażą, ale Remedy nie składa broni
Sam Lake udzielił wywiadu, w którym podzielił się kolejnymi informacjami dotyczącymi Remedy Connected Universe. Twórca przekonuje, że to dopiero początek.
Remedy nie ma ostatnio szczęścia do sprzedaży swoich gier, choć trzeba przyznać, że to naprawdę fantastyczne produkcje. Control sprzedało się w ponad czterech milionach kopii, ale gracze zwracają uwagę, że nie jest to szczególnie wybitny wynik, gdyż gra ukazała się w połowie 2019 roku. Od tamtej pory wielokrotnie trafiała na duże wyprzedaże, a nawet do wielu abonamentów.
Jeśli chodzi o drugą część Alana Wake'a to trudno mówić o sukcesie finansowym. W listopadzie poinformowano, że gra w dalszym ciągu się nie zwróciła, a od premiery minął już ponad rok. Niektórzy twierdzą, że powodem jest m.in. ekskluzywność dla Epic Games Store na PC oraz roczny brak wersji pudełkowej na konsolach.
Sam Lake udzielił bardzo ciekawego wywiadu, w którym poruszył przyszłość Remedy oraz wizję Remedy Connected Universe. Jak wiadomo, Control oraz Alan Wake należą do jednego uniwersum, a twórcy mają bardzo ambitne plany co do jego rozwinięcia. Studio pracuje nad Control 2 oraz wieloosobowym spin-offem (FBC: Firebreak), ale to nie wszystko. Remedy Connected Universe ma obejmować także adaptacje Alana Wake'a i Control, czym zajmie się Annapurna Pictures.
Lake podkreśla jednak, że to zaledwie początek. Uniwersum "ma się dopiero rozkręcać".
Czuję, że dopiero zaczynamy, więc uważam, iż jest zbyt wcześnie, aby mówić o zakończeniu. Uwielbiam łączyć te historie. Uwielbiam je pogłębiać. Naprawdę czuję, że jest to okazja, aby wziąć wątki, które tam umieściliśmy, rozwinąć i bawić się różnymi pomysłami. To naprawdę ekscytujące.
Patrzymy na to w ten sposób, że każda gra musi być przyjemna sama w sobie. Musi "stać na własnych nogach". Ale dla naszych fanów, dla ludzi, którzy grali w inne gry Remedy, chcemy umieścić wiele treści, aby mogli odkryć trwającą historię uniwersum. Mamy również nadzieję, że teraz istnieje uniwersum i katalog gier, które będziemy rozszerzać w miarę postępów. Liczymy, że ktoś, kto gra w swoją pierwszą grę Remedy, będzie mógł kontynuować przygodę w tym uniwersum i sprawdzić inne produkcje, a także zanurzyć się głębiej.
Czy to oznacza, że Alan jeszcze powróci w jakiejś formie? Być może znowu w dodatku do Control (tym razem do drugiej części). Niewykluczone jest oczywiście stworzenie kolejnej odsłony historii pisarza lub zupełnie nowych serii, które rozszerzą świat fińskiego zespołu. Remedy pracuje także nad wielkim remakiem Maxa Payne'a 1+2. Być może twórcy postanowią włączyć tę opowieść do swojego uniwersum.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Alan Wake II.