Square Enix szybko zmieniło zdanie. Wyniki Final Fantasy VII Rebirth są jednak "satysfakcjonujące"

Gry
3915V
Final Fantasy VII Rebirth
Igor Chrzanowski | 29.12.2024, 17:21

Marka Final Fantasy miała w swojej historii bardzo dużo epizodów wszelakiej "ekskluzywności", co tyczyło się głównie platform Nintendo, Sony a nawet i Xboksa, jednakże przyszła w końcu pora na to, aby zakończyć ten okres w historii.

Seria Final Fantasy od samego początku swojego istnienia była w pewnym stopniu produktem o jakimś statusie ekskluzywności. Pierwsze sześć odsłon przez długo nie opuszczało platform Nintendo, potem kolejne nie zawitały na platformach innych niż PlayStation i PlayStation 2, a nawet i w ramach pewnej next-genowej formuły, Final Fantasy XI wyszło na Xbox 360, ale jednak nie na PlayStation 3, które otrzymało dopiero Final Fantasy XIV jako MMORPG.

Dalsza część tekstu pod wideo

Teraz wiemy już, że Square Enix rezygnuje z takiej polityki i wszystkie ich gry będą już trafiać na wszystkie platformy, bowiem dożyliśmy takich czasów, w których produkcja wysokobudżetowej gry AAA tylko na jedną konsolę, to proszenie się o bankructwo. Final Fantasy VII Rebirth wyląduje niebawem na PC, a jak powiedział ostatnio włodarz "Kwadratowych", Yoshinori Kitase, rzeczona gra "nie może pozostać ekskluzywna dla jednej konsoli", a więc możemy śmiało uznać, że wersje na Xbox Series i Switcha 2 są już potwierdzone.

Ponadto Kitase-san uznał, że sprzedaż drugiej odsłony remake'u siódmego Final Fantasy jest "zadowalająca i bezpieczna", co jest zgoła odmiennym stanowiskiem względem tego, jakie dostaliśmy na początku tego roku. Być może debiut gry na Xboksach i PC jeszcze podwoi dotychczasowy wynik.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Final Fantasy VII Rebirth.

Źródło: Windows Central

Komentarze (90)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper