Nowe Gwiezdne Wojny są wzorowane na kultowych grach wideo. Reżyser ujawnił główne inspiracje

Star Wars to marka, która przyciąga i inspiruje kolejne pokolenia widzów od blisko 50 lat. Jednak najnowsza produkcja osadzona w tym świecie jest inspirowana równie kultowymi grami wideo.
Od dziś widzowie Disney+ mogą zapoznać się z pierwszymi dwoma odcinkami serialu Gwiezdne Wojny: Załoga Rozbitków. Produkcja jest często określana w mediach jako "Goonies w kosmosie", lecz film Richarda Donnera nie był główną inspiracją dla Jona Wattsa.
Reżyser i jeden z dwóch showrunnerów w wywiadzie dla Gamesradar+ ujawnił, że Star Wars: Skeleton Crew nawiązuje do starych produkcji o tematyce pirackiej. Głównymi wzorcami był filmy "Kapitan Blood" z 1935 roku i "Sokół morski" z 1940 r.




Oprócz tego Watts przyznał, że wpływ miały również gry z serii Monkey Island, których Jon Watts jest wielkim fanem.
Jestem również wielkim fanem gier z serii Monkey Island. Podobały mi się wszystkie pirackie rzeczy w nich zawarte i czułem, że możemy wnieść drobną ich namiastkę do Skeleton Crew.
Jest zabawna paralela tematyczna między naszymi dziećmi a piracką załogą. Pod wieloma względami piraci to dorosłe dzieciaki, które nie chcą przestrzegać zasad i po prostu chcą iść własną drogą, kłócąc się o to, kto zostanie kapitanem.