„Co by było, gdyby...?” - Marvel przenosi kultowy format do świata Obcego
Marvel Comics znany jest z serii komiksów „Co by było, gdyby...?”, w których prezentuje alternatywne scenariusze dla swoich najważniejszych wydarzeń i bohaterów.
Teraz ten kultowy format trafi do świata Obcego - słynnej serii filmowej o kosmicznym potworze. W marcu ukaże się pięć zeszytów komiksowej serii „Aliens: Co by było, gdyby...?”, która pokaże, co by się stało, gdyby Carter Burke przeżył wydarzenia z “Obcego - Decydujące starcie”.
Carter Burke, grany przez Paula Reisera, był jednym z głównych antagonistów drugiego filmu z serii, w reżyserii Jamesa Camerona. Jego los nie został jednoznacznie wyjaśniony, ale późniejsze media potwierdziły, że zginął z rąk Obcego. W komiksie jednak dowiemy się, jak potoczyłaby się historia, gdyby Burke przeżył i uciekł z planety LV-426.
Komiks jest tworzony przez Hansa Rodionoffa, Briana Volk-Weissa i Adama F. Goldberga, a rysunki wykonuje Guiu Vilanova. Ciekawostką jest to, że Reiser i jego syn Leon byli zaangażowani w tworzenie scenariusza i pomagali w uchwyceniu osobowości Burka. Komiks ma być hołdem dla filmu Camerona i jego fanów, a także nową odsłoną uniwersum Obcego.
„Aliens: Co by było, gdyby...?” to kolejny projekt Marvela związany z Obcym, po tym, jak wydawnictwo przejęło prawa do komiksów z tej serii od Dark Horse Comics. Seria będzie kontynuowana na dużym ekranie wraz z premierą filmu Fede Álvareza Obcy: Romulus, która zabierze widzów w zupełnie nową podróż opartą na sequelu Camerona. Obie serie mają się ukazać w tym roku.
