Top Gear nie powróci w najbliższej „dającej się przewidzieć przyszłości". BBC nie pozostawia złudzeń
Przebojowy serial motoryzacyjny Top Gear zostaje odłożony na bok - ujawniło we dziś BBC. Wiadomość pojawiła się po tym, jak prezenter Andrew „Freddie” Flintoff został ranny w wypadku na planie w grudniu, co spowodowało przerwę w produkcji 34. sezonu. Flintoff był prezenterem serialu od 2019 roku, wraz z Paddym McGuinnessem i Chrisem Harrisem.
Top Gear jest bardzo ważne dla BBC. Jego oryginalny format był emitowany od 1977 do 2001 roku. Program został reaktywowany w 2002 roku pod kierownictwem Jeremy'ego Clarksona i Andy'ego Wilmana i stał się fenomenem kulturowym ze względu na wyzwania motoryzacyjne i często kontrowersyjny humor.
„Biorąc pod uwagę wyjątkowe okoliczności, BBC zdecydowało się zawiesić brytyjski program na dającą się przewidzieć przyszłość” – czytamy w oświadczeniu. „BBC jest w ciągłym kontakcie z Flintoffem, Chrisem i Paddym, którzy są w centrum odrodzenia serialu, który wyraźnie odżył od 2019 roku i jesteśmy podekscytowani zupełnie nowymi projektami, które są rozwijane. Więcej na ten temat będziemy mogli napisać w odpowiednim dla tego momencie. Wiemy, że wiadomość o zatrzymaniu produkcji nowego sezonu będzie rozczarowująca dla fanów, ale jest to słuszne posunięcie. Przerwa nie ma wpływu na pozostałą działalność Top Gear, w tym formaty międzynarodowe, cyfrowe, magazyny i licencje”.
W 2015 roku BBC zdecydowało się nie przedłużać kontraktu Clarksona z powodu tego, co nadawca nazwał „niesprowokowanym fizycznym atakiem” na producenta. Spowodowało to odejście współgospodarzy Clarksona, Jamesa Maya, Richarda Hammonda oraz Wilmana. Nowa formuła i prowadzący reaktywowali program, który w 2019 roku odnotował znów trend wznoszącej się oglądalności.