Cyberpunk 2077 nie rezygnuje z gwiazd Hollywood
Cyberpunk 2077 to gra RPG, która zrobiła furorę dzięki obecności Keanu Reevesa w roli Johnny’ego Silverhanda. Okazuje się, że nie jest to jednorazowy zabieg, a CD Projekt RED planuje nadal angażować znane osoby z Hollywood do swoich gier. Warunkiem jest jednak, że muszą one pasować do opowiadanej historii.
W jednym z wywiadów Magda Zych wyjaśniła, że casting Keanu Reevesa nie był przypadkowy, ale wynikał z chęci stworzenia wiarygodnego i charakterystycznego bohatera. Dodała, że Reeves sam był zaangażowany w tworzenie swojej postaci i wprowadzał własne pomysły.
Zych zaznaczyła też, że CD Projekt RED nie zamierza rezygnować ze współpracy z gwiazdami Hollywood, jeśli będzie to miało sens dla fabuły i świata gry. Nie chodzi jednak o to, by zrobić z tego sztuczkę marketingową, ale o to, by wzbogacić grę o interesujące i zapadające w pamięć postacie.
"Każdy utalentowany aktor, który pomoże nam opowiedzieć nasze historie tak, jak je sobie wyobraziliśmy, a jednocześnie pomoże nam dotrzeć do nowej publiczności spośród swoich fanów, to dla nas wielka szansa" – mówi starsza scenarzystka Magda Zych.
Cyberpunk 2077 to gra, która przenosi nas do futurystycznego miasta Night City, gdzie możemy wcielić się w rolę najemnika o imieniu V. Gra oferuje nam ogromną swobodę działania, wpływ na rozwój fabuły i wiele możliwości modyfikacji naszej postaci. Czekamy więc na kolejną część z nowymi gwiazdami z Hollywood.