Halloween jako serial. Widzowie mogą liczyć na całe uniwersum
Reboot serii „Halloween” został bardzo dobrze przyjęty i choć każdy kolejny film z najnowszej trylogii notował gorsze wyniki, to jednak ostatecznie produkcje wyreżyserowane przez Davida Gordona Greena ożywiły uniwersum i zapoczątkowały coś znacznie większego.
Miramax, firma odpowiedzialna za takie serie jak „Hellraiser”, „Dzieci Kukurydzy”, „Krzyk”, „Bridget Jones”, „Sin City” i „Kill Bill”, otrzymała pełne prawa telewizyjne do serii „Halloween”. To właśnie ta korporacja będzie odpowiadać za nowe projekty w znanym IP.
Widzowie mogą liczyć na pierwszy serial w uniwersum „Halloween”, który jednak może zapoczątkować „kinowe uniwersum” obejmujące filmy oraz następne opowieści podzielone na odcinki.
Nie moglibyśmy być bardziej podekscytowani wprowadzeniem Halloween do telewizji. Cieszymy się, że możemy rozszerzyć naszą długą i udaną współpracę z Trancas i genialnym Malekiem Akkadem, wprowadzając tę kultową serię do nowej formy opowiadania historii i nowego pokolenia fanów – powiedział Marc Helwig, szef światowego oddziału telewizji w Miramax.
Seria „Halloween „ została zapoczątkowana w 1978 roku i od tego czasu mogliśmy zobaczyć 13 filmów – produkcje dotychczas wygenerowały ponad 885,9 mln dolarów przy łącznym budżęcie wynoszącym zaledwie 143,3 mln dolarów.
„Halloween” (premiera w 2018 rok, budżet 10 mln dolarów, 259,9 mln dolarów w box office), „Halloween zabija” (premiera w 2021 rok, budżet 20 mln dolarów, box office 133,4 mln dolarów) i „Halloween. Finał” (premiera w 2022 rok, budżet 33 mln dolarów, box office 104,3 mln dolarów) przywróciły serię na salony, ale jak widać teraz widzowie mogą oczekiwać kolejnych projektów, które trafią nie tylko na wielki ekran.
