The Walking Dead: Daryl Dixon to kopia The Last of Us? Twórca odpowiada na zarzuty

Już wkrótce widzowie zobaczą kolejny serial z uniwersum „The Walking Dead” i jeszcze przed premierą historii pojawiły się pierwsze kontrowersje. Gracze i widzowie porównują „The Walking Dead: Daryl Dixon” do „The Last of Us”, które pierwotnie trafiło na konsole PlayStation, a na początku roku serial zadebiutował na HBO i HBO Max.

„The Walking Dead: Daryl Dixon” to najnowsza propozycja AMC, która rozszerza wcześniej opracowany świat, a widzowie mogą oczekiwać sześciu odcinków pełnych akcji. Serial wystartuje 10 września, a 15 października zobaczymy finał.

Historia skupia się na tytułowym Darylu, który trafi do Francji i ma zająć się eskortowaniem dziecka postrzeganego jako „zbawca ludzkości”. Główny bohater ma podróżować przez miasto walcząc z zarażonymi oraz mierząc się z następnymi przeciwnikami.

Już sam opis sprawił, że „The Walking Dead: Daryl Dixon” zostało porównane do „The Last of Us”, więc Greg Nicotero (producent wykonawczy) w rozmowie z EW postanowił poruszyć ten temat.

Pamiętam, jak obejrzałem pierwszy odcinek The Last of Us i pomyślałem „Ummm… chłopaki?”. 

Twórcy w tym momencie nie mogli zmienić założeń historii, która faktycznie przypomina „The Walking Dead: Daryl Dixon”. Nicotero zaznaczył jednocześnie, że „The Last of Us” mu się bardzo podobało, ale jego zespół nie mógł już wprowadzić żadnych zmian w swoim projekcie. 

Byliśmy już na etapie produkcji, kiedy ukazało się The Last Of Us. The Last of Us ogromnie mi się podobało.

Producent wykonawczy podczas rozmowy zaznaczył, że ważne są tutaj szczegóły i to w nich możemy łatwo dostrzec różnice – „The Walking Dead: Daryl Dixon” to kontynuacja historii Daryla, który trafia do Francji, ale chce wrócić do Judith, Carol i mieszkańców Wspólnoty. 

W pewnym sensie dał się oszukać na ten wypad do Francji. Myślę, że pomysł, by połączyć się z tym dzieciakiem, przypomina trochę The Last of Us, ale kiedy zagłębisz się w podróż, nie wydaje mi się to aż tak podobne. Są na tyle różne, że można cieszyć się obydwoma

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że jeszcze przed premierą „The Walking Dead: Daryl Dixon” potwierdzono opracowanie kontynuacji – 2. sezon ma być kręcony w Europie i pomimo trwających strajków AMC otrzymało zgodę na tworzenie historii.