Microsoft przygotowuje się do przejęcia Activision Blizzard, ale FTC złożyło odwołanie od decyzji sądu
Federalna Komisja Handlu nie daje za wygraną. Urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych złożyli oficjalne odwołanie od decyzji sądu i wierzą, że nadal mogą zablokować fuzję korporacji z Redmond i twórców Call of Duty. Najbliższe dni mogą być niezwykle ciekawe.
Gdy wielu obserwatorów branży sądziło, że to już koniec trwającej półtorej roku telenoweli, Federalna Komisja Handlu przystąpiła do odwołania od wydanej kilka dni temu decyzji sądu federalnego. FTC przedłożyło zawiadomienie, by opóźnić potencjalne połączenie i jeszcze raz zawalczyć o całkowite wstrzymanie transakcji.
Tym samym amerykański regulator potrzebuje zgody na „pilne zatrzymanie” transakcji, by mieć pewność, że Microsoft nie będzie mógł przejąć producenta Call of Duty, jednakże sąd apelacyjny ma mało czasu na podjęcie decyzji – jeśli ta nie zostanie podjęta na czas, połączenie i tak będzie możliwe.
Jesteśmy świadkami niezwykle napiętej sytuacji – z jednej strony Microsoft czeka tylko na wygaśnięcie tymczasowej blokady zakupu, tymczasem FTC ma nadzieję na dalszy proces dzięki wygraniu apelacji.
Brad Smith, wiceprezes i prezes Microsoftu, w oficjalnym oświadczeniu nie krył rozczarowania postępowaniem urzędników:
Orzeczenie Sądu Okręgowego jasno pokazuje, że to przejęcie jest dobre zarówno dla konkurencji, jak i konsumentów. Jesteśmy rozczarowani, że FTC kontynuuje postępowanie w sprawie, która stała się ewidentnie nieskuteczna, i będziemy sprzeciwiać się dalszym wysiłkom mającym na celu opóźnienie możliwości pójścia naprzód.
Nie ulega jednak wątpliwości, że Microsoft nie traci czasu – według oficjalnej informacji Activision Blizzard ma opuścić indeks giełdowy w najbliższy poniedziałek. To zapewne w tym dniu (jeśli apelacja nie zostanie uznana) korporacje ogłoszą fuzję.
Fuzja Activision-Microsoft: 99%
Wygląda na to, że Activision Blizzard King opuszcza indeks giełdowy NASDAQ-100 w poniedziałek 17 lipca.