Threads osiąga pierwszy kamień milowy. Konkurent Twittera zdobywa 100 mln użytkowników w zaledwie kilka dni

Meta ma rzeczywiście szansę zdeklasować Twittera i wpłynąć na zmianę planów Elona Muska? Choć nowy serwis społecznościowy Threads zadebiutował w zeszłym tygodniu i nie jest jeszcze dostępny dla internautów z całego świata, jego popularność sprawia ogromne wrażenie. Choć szef Instagram, Adam Mosseri, twierdzi, że korporacja nie planuje zastąpić konkurencyjnego serwisu, propozycja może wpłynąć na dalsze strategie przedsiębiorstw.

Od czerwca sporo mówiło się o „odpowiedzi Marka Zuckerberga” na Twittera – Meta miała już dłuższy czas pracować nad nową propozycją, w której szczególnie mocno liczyłyby się „wątki”. Kiedy Elon Musk zapowiedział wprowadzenie kilku ograniczeń w korzystaniu z popularnego serwisu, konkurencja nie mogła pozostać obojętna. Koncern technologiczny nie tracił czasu i wprowadził na pierwszych rynkach Threads, który już teraz osiąga znakomite wyniki.

Threads posiada już ponad 100 mln użytkowników, którzy nie tylko się rejestrują (co zostało ułatwione za sprawą Instagrama), ale również entuzjastycznie publikują różne treści. Jak wskazuje redakcja The Verge, w dniu premiery aplikacji opublikowano ponad 95 mln postów oraz 190 mln polubień.

Mark Zuckerberg otwarcie przyznał, że start serwisu „znacznie przekroczył oczekiwania” Mety, zatem pozostaje nam czekać na następne kroki w jego rozwoju. Pomimo debiutu w ponad 100 krajach, „Wątki” nie są jeszcze dostępne na terenie Europy, co najpewniej jest związane z nowymi ustaleniami Unii Europejskiej, pracami nad aktem o rynkach cyfrowych (DMA) oraz przepisami dotyczącymi usług cyfrowych (DSA).

Nie chcemy uruchamiać niczego, co nie jest kompatybilne z tym, co wiemy i co naszym zdaniem nadchodzi. Upewnienie się nie tylko, że jest to zgodne z przepisami, ale także, że wszelkie nasze twierdzenia dotyczące sposobu, w jaki wdrożyliśmy zasady, są zgodne z naszym bardzo obszernym zestawem dokumentacji i wewnętrznymi centrami testowymi, zajmie więcej czasu – przyznał Mosseri dziennikarzom The Verge.