Wybuchy, mechy i sporo walki. Transformers: Rise of the Beasts na finałowym zwiastunie
W najbliższy piątek odbędzie się oficjalna premiera „Transformers: Rise of the Beasts”, ale już jutro w wybranych kinach wierni fani uniwersum będą mogli zapoznać się z historią. W tej sytuacji Paramount Pictures nie czeka dłużej i opublikowano ostateczny zwiastun.
Już dzisiaj przedstawiliśmy pierwsze opinie na temat „Transformers: Rise of the Beasts”, które potwierdzają, że nie będzie to najmocniejsza produkcja najbliższych miesięcy, ale pewnie sympatycy uniwersum będą dobrze się bawić oglądając nową historię w reżyserii Stevena Caple'a Jr.
Film jest siódmą odsłoną serii Transformers i sequelem „Bumblebee” z 2018 roku – opowieść przenosi widzów do 1994 roku, a głównym bohaterem opowieści tym razem został Noah Diaz (Anthony Ramos). Jest to były szeregowiec amerykańskiej armii, który codziennie stara się zapewnić swojej rodzinie godne życie, ale pewnego dnia dość niespodziewanie trafia za kierownicę jednego z Autobotów. Jednocześnie w muzeum archeologicznym badaczka Elena Wallace (Dominique Fishback) nieświadomie uruchamia nadajnik ukryty w starożytnej statuetce.
Aktualnie trudno powiedzieć, jak będzie rozwijane całe uniwersum, ale pewnie sporo zależy od wyników „Transformers: Rise of the Beasts” – opublikowany zwiastun pokazuje kilka ciekawych scen, które mogą skłonić niezdecydowanych do zainteresowania się historią.