Gwiazda Rocky'ego w spin-offie Wiedźmina. Aktor wcieli się w ważną postać

Streamingowy gigant mocno inwestuje w rozwój serialowego uniwersum „Wiedźmina” - mimo pewnego poruszenia związanego z rychłym odejściem Henry'ego Cavilla z głównej serii. Zdjęcia do nowej produkcji właśnie trwają i poznaliśmy jednego z głównych aktorów zaangażowanych w projekt.

Netflix ciągle ma plan na „Wiedźmina” - w zeszłym tygodniu informowaliśmy, że po pracach nad 4. sezonem serii, w którym wystąpi już Liam Hemsworth, tuż po drobnej przerwie ekipa przystąpi do prac nad kolejnymi odcinkami. To jednak nie koniec rozwoju popularnej marki, ponieważ trwają właśnie zdjęcia do produkcji koncentrującej się na Szczurach – młodych szubrawcach zastraszających mieszkańców Nilfgaardu. Aktorzy wspólnie z filmowcami od kilku tygodni są już w RPA.

Jest z nimi także Dolph Lundgren. W trakcie wywiadu dla serwisu Aftonbladet aktor potwierdził, że przebywa w RPA, gdzie bierze udział w zdjęciach do nowego projektu. Tym samym po wielu plotkach i spekulacjach stało się pewne, że Lundgren wystąpi w spin-offie „Wiedźmina”.

Dolpha Lundgrena możecie kojarzyć z roli Ivana Drago w filmach „Creed II” oraz „Rocky IV”, a także z serii „Niezniszczalni”, „Tropem bezprawia” czy „Strzelec wyborowy”. Choć twórcy nie ogłosili oficjalnie, kogo zagra Szwed, redakcja Redanian Intelligence wskazuje, że wcieli się on w Leo Bonharta – brutalnego łowcę nagród i najemnika, z którym grupa Szczurów nie raz, nie dwa miała do czynienia. Zgodnie z doniesieniami pod koniec 3. sezonu „Wiedźmina” Ciri spotka się z rzezimieszkami, a nowy serial skupi się na wcześniejszej historii.