Stranger Things doczeka się książkowego prequela. Flight of Icarus opowie nieznaną historię Eddie Munsona
"Stranger Things" to obecnie najpopularniejszy serial na platformie Netflix i trudno z tym dyskutować. Każdy kolejny sezon przyciąga przed ekrany miliony ludzi z całego świata i sprawia, że w Internecie trudno znaleźć dyskusje o czymś innym. A przez wzgląd na to, iż przy ostatniej puli odcinków jakość zaliczyła tendencję zwyżkową, oczekujących na kolejną partię przygód młodych bohaterów jest jeszcze więcej, niż prawdopodobnie kiedykolwiek wcześniej.
Niestety na premierę przyjdzie nam jeszcze poczekać i trzeba uzbroić się w spore pokłady cierpliwości. Jak najlepiej sobie z tym radzić? Chłonąc uniwersum poprzez inne dzieła popkultury! A tak się składa, że w przypadku Stranger Things nie możemy narzekać na ich braki. Co więcej, tym razem wszystko pójdzie o krok dalej, albowiem nadchodzi książka, która ma stanowić prequel to przygód, które znamy z ostatniego sezonu.
Przedstawi nam ona postać Eddiego Munsona, ale na dwa lata przed wydarzeniami, które mogliśmy obserwować. Opowieść zostanie zatytułowana "Flight of Icarus" i zostanie wydana za granicą 31 października (u nas zapewne kilka miesięcy później). Prawdę mówiąc, nie jestem przekonany, czy branie takiej postaci na tapet jest dobre (wszak pomimo wielu fanów, ma także całą masę krytyków), ale może się okazać, iż pomysł jest strzałem w dziesiątkę. Co myślicie?
