Jestem Legendą 2 rozegra się lata po pierwszej części. Twórcy mają konkretne plany na sequel
"Jestem Legendą" to zdecydowanie jeden z najlepszych filmów z Willem Smithem - dla wielu nawet najlepszy. I właściwie można bez problemu bronić takiego zdania, albowiem mamy tam do czynienia z naprawdę niezłym science fiction akcji, gdzie wszystko płynie bardzo dynamicznie i oferuje fantastyczny morał.
Co było wyjątkowo ciekawe w samej produkcji, to fakt, że dostaliśmy także alternatywne zakończenie całości (dla wielu nawet lepsze od oryginalnego). I to właśnie fotę jego kontynuacji przybierze sequel, o którym słyszeliśmy już jakiś czas temu. Teraz pojawiły się natomiast zupełnie nowe informacje, które rzucają nieco światła na "Jestem Legendą 2"! Wiadomości przekazał Akiva Goldsman, a więc twórca pierwszego filmu, który powróci do świata przy okazji kontynuacji:
Historia rozpocznie się kilka dekad po pierwszym. Mam obsesję na punkcie The Last of Us, gdzie widzimy świat po apokalipsie, ale także po 20-30 latach. Widzisz, jak Ziemia znów zaczyna żyć [...] możliwości są nieograniczone.
Prześledziliśmy początek oryginału Książka Mathesona i alternatywne zakończenie w przeciwieństwie do zakończenia opublikowanego w oryginalnym filmie. Matheson mówił o tym, że czas człowieka na planecie jako gatunku dominującego dobiegł końca. To naprawdę interesująca rzecz, którą zamierzamy zgłębić. Będzie trochę więcej wierności względem oryginalnego tekstu.
Brzmi to doprawdy ciekawie i pozostaje mieć nadzieję, że po premierze w praktyce tak właśnie będzie. Czy uda się osiągnąć podobny sukces, jak przy pierwszej odsłonie? Cóż, jest na to duża szansa - odpowiedni dobór aktorów, konkretny pomysł i wysoki poziom wizualny mogą czynić cuda. Jestem dobrej myśli - a Wy?