Jeśli ta gra nie trafi na Zachód będę gryzł - Tsukiko Amano znów ładnie nam zaśpiewała
Gry
7265V

Wii U
Są produkcje, które wzbudzają w nas niezdrową ekscytację. Dla jednych jest to zapowiedź kolejnej odsłony Grand Theft Auto, dla innych pierwsze gameplaye z nowego Battlefielda czy Halo. Dla mnie takim katalizatorem pozytywnych emocji jest seria Project Zero (Fatal Frame).
Project Zero: The Black Haired Shrine Maiden, najnowsza odsłona serii szykowana w formie wyłączności na WiiU, trafi na japoński rynek już 27 września. Niestety póki co nie zapowiedziano zachodniej wersji gry, a biorąc pod uwagę fakt, że poprzednia odsłona również na niego nie trafiła (choć fani zadbali o stosowne tłumaczenie), może nas ominąć jeden z najlepszych horrorów tej generacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wybrane okazje dla Ciebie

Etui JYS JYS-SD012 do Steam Deck Czarny
0 zł
Kup teraz
129.99 zł

Funko Fusion Gra XBOX SERIES X
0 zł
Kup teraz
209.99 zł

Walizka NACON do Nintendo Switch 2 Czarny
0 zł
Kup teraz
139 zł

Nakładka na kontroler HYPERKIN M07482-RD Czerwony
0 zł
Kup teraz
29.99 zł
Scenariusz pozwoli nam wcielić się tym razem w młodą dziewczynę - Kozukatę Yuuri - która posiada dar widzenia zmarłych. Niewiasta dowiaduje się, że jest w stanie przywracać dusze śmiertelników do świata żywych. W tym celu musi udać się o określonej godzinie na szczyt góry Hikamiyama, zwany górą śmierci. To właśnie w tym miejscu można przekroczyć granicę zaświatów.
Gra podąża wytyczoną ścieżką gameplayową przez poprzednie odsłony serii. Z przeciwnikami walczymy za pomocą „camera obscura”, aparatu fotograficznego uzbrojonego w specjalne klisze. Sterować kamerą i pstrykać zdjęcia możemy jednak tym razem za pomocą Padleta. W galerii znajdziecie paczkę najnowszych zdjęć (również prosto z rozgrywki), ja wspomnę przy okazji o tym, że w promocję gry znów zaangażowała się japońska artystka j-rockowa - Tsukiko Amano. Grę promuje jej utwór pod tytułem "In This Cage". Z teledyskiem oraz całym kawałkiem możecie zapoznać się poniżej. Od siebie dodam, że piosenka szybko wpada w ucho.
Dla przypomnienia kilka kawałków Tsukiko Amano, które promowały poprzednie części serii. Polecam zresztą zapoznać się z całą dyskografią artystki.