Lauren Hissrich stwierdziła, że "nigdy nie kpiła z książek". Showrunnerka Wiedźmina odpowiada na krytykę

Filmy/seriale
1903V
Wiedźmin Netflix
Kajetan Węsierski | 11.12.2022, 10:30

Choć "Wiedźmin" od Netflixa zdecydowanie ma niemałą grupę fanów, to nie da się nie słyszeć wszystkich negatywnych głosów, które spływają na głośna produkcję. Krytyka nasiliła się natomiast przy okazji niedawnego ogłoszenia platformy, iż po trzecim sezonie nastąpi zmiana aktora występującego w głównej roli. 

Oczywiście duża część pretensji spływa na showrunnerkę serialu, Lauren Hissrich. Do tego stopnia, iż wielu krytyków zaczęło wytykać do twórczyni dosłownie w każdy możliwym miejscu - także na Instagramie. Skala nasiliła się do tego stopnia, że kobieta postanowiła odnieść się do tego i niejako zaprzeczyć tak negatywnym opiniom

Dalsza część tekstu pod wideo

Nigdy nie kpiłam z książek. Książki to całe moje źródło utrzymania. Mam świetne relacje z panem Sapkowskim, a wkład pisarzy jest święty i bezpieczny, a przede wszystkim bezpieczny. Nie wierz we wszystko, co przeczytasz.

Cóż, prawdą jest, że media potrafią dołożyć nieco od siebie i być może w tym przypadku jest całkiem podobnie. Z drugiej strony - krytyka w kontekście odejścia od książkowego pierwowzoru i pewne zmiany w mniejszych i większych sprawach nie leżą po stronie prasy czy portali Internetowych. A fani serii potrafią być bardzo dokładni w obserwowaniu tego, co na ekranie. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Źródło: The Gamer

Komentarze (49)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper