Sifu doczeka się aktorskiej adaptacji?! Za film miałby odpowiadać twórca Johna Wicka

Sifu to zdecydowanie jeden z czarnych koni tego roku. Wspominam o tym praktycznie przy okazji każdego newsa traktującego o tym tytule, ale po prostu jest to sytuacja, w której produkcja na to zasługuje. Niespodziewanie dobry tytuł, który przynajmniej warto sprawdzić. Choć odpowiadało za niego niewielkie studio, to udało się stworzyć coś wielkiego - grę, która spotkała się z ogromną aprobatą fanów gatunku.

Wczorajszego wieczora bardzo ciekawe informacje pojawiły się natomiast za pośrednictwem bardzo wiarygodnego serwisu Deadline. Tamtejsza redakcja poinformowała, że Story Kitchen podpisało umowę partnerską ze studiem Sloclap, której najważniejszym postanowieniem jest wyprodukowanie filmu aktorskiego na bazie Sifu! Co ważne, nad produkcją miałby pracować sam Derek Kolstad, którego nie trzeba przedstawiać fanom "Johna Wicka".

Wiele wskazuje na to, że przy dobrych wiatrach za jakiś czas dostaniemy solidne kino akcji w azjatyckim klimacie, a więc coś, czego od dawna brakuje na najwyższym filmowym poziomie. Kwestią będzie tylko to, aby dobrze przełożyć wszystko na nowe medium - nie trzeba być wcale wielkim filmowcem, aby widzieć, jak w przeszłości "udawały się" adaptacje gier wideo. Miejmy nadzieję, że w tym przypadku będzie po prostu inaczej. Kogo widzielibyście w głównej roli?