Netflix coraz śmielej ładuje duże kwoty w swoje produkcje. Pięć produkcji przekroczyło 100 milionów dolarów
Nie jest żadnym sekretem, że Netflix stale się rozwija. Jasne, ostatnimi czasy popełniają wiele błędów, a niektóre z innych produkcji autorskich wypadają zdecydowanie poniżej poziomu, ale nie ma mowy o zrażaniu i uciekaniu z tonącego okrętu. Platforma dalej zamierza eksplorować świat produkcji pełnometrażowych i wygląda na to, że ładuje coraz większe sumy pieniędzy w swoje dzieła.
Najlepszym dowodem na potwierdzenie tych słów jest przecież fakt, że niedawno zadebiutowała ich najbogatsza pozycja, a więc "The Gray Man", który kosztował ponad 200 milionów dolarów. Warto odnotować, iż jest to już piąty film, którego koszta stworzenia przekroczyła magiczną barierę stu milionów. Wszystkie prezentują się następująco:
- The Gray Man ($200 milionów)
- Red Notice ($200 milionów)
- The Irishman ($150 milionów)
- 6 Underground ($150 milionów)
- Outlaw King ($115milionów)
Mieliście okazje oglądać powyższe dzieła? Koniecznie dajcie znać, które z nich najbardziej przypadło Wam do gustu, a które okazało się kompletną klapą. Jedno jest pewne - z czasem lista będzie się zapewne powiększać, a przy tym będzie rosła rekordowa kwota, jaka wydawana jest na produkcję. Oczywiście zakładając, że Netflix wyjdzie na prostą, jeśli chodzi o zainteresowanie.