Doctor Strange 3 powstanie? Benedict Cumberbatch chciałby szybko powrócić do roli
"Doctor Strange w Multiwersum Szaleństwa" był zdecydowanie udaną premierą. Film spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem ze strony krytyków oraz widzów, a przy tym zarobił naprawdę niemałe pieniądze. Disney bez cienia wątpliwości może odhaczyć kolejny sukces i skupić się na nadchodzących premierach, a tych przecież zdecydowanie nie brakuje.
I choć sama druga odsłona przygód Strange'a zakończyła się w sposób, który dość jasno sugerował kontynuację (napisałem o tym nieco w moich wrażeniach z filmu), to w świecie Kinowego Uniwersum Marvela niczego nie można być pewnym - niektóre pozycje mogą się po prostu wysypać, albowiem to wciąż przecież korporacyjne kalkulacje. W pozytywną przyszłość wierzy jednak Benedict Cumberbatch:
Mam nadzieję [że powstanie trzecia część - przyp. red.]. Chciałbym zrobić jeszcze jeden. Doktor Strange to wyjątkowo złożona postać i wydaje mi się, że jest w nim jeszcze wiele do odkrycia. Jest kapitalnym bohaterem, a ja wciąż bawię się wspaniale, mogąc go grać.
Cóż, jeśli tylko motyw multiwersum nie zrobi się nudny, gdy zacznie wpadać do każdego filmu Marvela, to właśnie Doctor Strange może być najlepszą możliwością, aby dalej eksplorować te wątki. Koniecznie dajcie znać, jak Wy zapatrujecie się na taką opcję i co chcielibyście zobaczyć w kolejnej części przygód popularnego członka Avengers.