Warner Bros. zamierza zalać kina premierami? Szef wytwórni liczy nawet na 25 debiutów w roku
Warner Bros. to obecnie jedna z największych korporacji działających w branży popkultury. Co więcej, ich macki sięgają przeróżnych gałęzi - od filmów i seriali, przez gry standardowe i planszowe, aż po różnego rodzaju pokrewne przedsięwzięcia. Szczególnie dobrze trzymają się w tym pierwszym aspekcie, gdzie plasują się w ścisłej czołówce - zarówno pod względem popularności jak i przychodów.
A jak wiadomo, pieniądz nie lubi próżni - zwłaszcza mając pod sobą tak wiele marek, które można dobrze doić. Jak zdradził w niedawnym wywiadzie CEO Warner Bros. Discovery, David Zaslav, plany odnośnie do przyszłości filmowego segmentu firmy są ogromne. Mężczyzna wierzy, że wytwórnia jest w stanie wypuszczać nawet 25 filmów w skali roku.
I mówimy tu o premierach kinowych, wyłączając z tego te, które miałyby być kierowane przede wszystkim na platformę HBO Max. I jest to bardzo ambitny założenie, choć w gruncie rzeczy zdaje się możliwe do zrealizowania. W ubiegłym roku z ramienia WB. w kinach zadebiutowało 17 filmów pełnometrażowych, więc "zaledwie" około 2/3 obecnego założenia. Jest nad czym pracować.