Pojazdy, modele postaci i futurystyczne klimaty na nowych screenach z Advanced Warfare
Gry
3959V
Dobra, przyznaje się bez bicia. Nowe call of Duty autentycznie mnie zainteresowało. Może dlatego, że cholernie lubię futurystyczne klimaty i design przedstawionego świata póki co do mnie przemawia. Będzie to chyba pierwsza odsłona gry od czasów Modern Warfare, której losy śledził będę z zaciekawieniem.
COD: AW rozgrywa się w przyszłości w roku 2054, kiedy to prywatne korporacje wojskowe (PMC) stały się dominującą siłą zbrojną. Jonathan Irons (w tej roli Kevin Spacey) jest założycielem i prezesem największego na świecie PCM - Atlas Corporation - które walczy z rządem Stanów Zjednoczonych. Potwierdzono już, że w grze weźmiemy udział w misjach na terenie takich krajów jak choćby Nigeria czy Grecja.
Szkielety bojowe, nowość w serii, wprowadzą do rozgrywki mechanikę, dzięki której żołnierz będzie mógł podwójnie skoczyć czy stać się niewidzialnym. Wielu porównuje więc nowe Call of Duty do takich gier jak Crysis czy Titanfall. W grze pojawiają się także pojazdy pokroju hoverbikes (specjalne motory lewitujące) czy dronów bezzałogowych. Poniżej możecie rzucić okiem na futurystyczną wizję serii szykowaną przez Sledgehammer Games.