Kto jest winny opóźnienia The Last Guardian? Telenoweli ciąg dalszy
Gry
997V
Temat The Last Guardian powraca jak bumerang, a z racji nadchodzących targów E3 miło by było, gdy coś się w tej kwestii w końcu ruszyło. Scott Rohde ze SCE w rozmowie z jednym z redaktorów serwisu IGN określił jaki gra ma obecnie status.
Po pierwsze zaprzeczył jakoby projekt został skasowany. Co więcej - podobno w dalszym ciągu trwa proces dewelopingu, co niestety słyszymy już od kilku lat. Gra ma jednak zostać wydana dopiero wtedy, gdy producenci będą pewni, że jest świetna. A kto jest temu winny? Wygląda na to, że gracze, bo według słów Scotta oczekiwania są bardzo duże i przez to ekipa musi dopracować każdy szczegół do perfekcji.
Nie udało się jednak wyciągnąć od niego informacji kto jest obecnie zaangażowany w tworzenie gry. W dalszym ciągu nie wiemy też jaka jest platforma docelowa, choć osobiście jestem pewien w 100%, że nie będzie to już PS3. Jak co roku pozostaje więc czekać na E3 i śledzić konferencję Sony. Bo jak nie tam, to gdzie i kiedy?