"Xbox One bez Kinecta, ale dopiero w 2015 roku"
Gry
1054V
Rewolucja kontrolerów ruchowych została w pewnym sensie zatrzymana. Coraz częściej mówi się więc o tym, że Microsoft wypuści na rynek nowy, tańszy model konsoli pozbawiony Kinecta. Nie stanie się to jednak jeszcze w tym roku.
Tak przynajmniej twierdzi Michael Pachter, który przeanalizował sytuację giganta z Redmond po słynnych zmianach kadrowych. Według niego Kinect stracił na znaczeniu po odejściu z firmy Dona Mattricka, który był jego wielkim zwolennikiem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dona już nie ma. Nowy szef oddziału odpowiedzialnego za Xboksa ma w poważaniu gry na Kinecta.
Chwilę później dodał, że jest bardziej niż pewne, iż Microsoft będzie chciał coś z tym zrobić.
Nie ma wątpliwości, że wcześniej czy póżniej rozdzielą te dwa urządzenia. Ale nie w 2014 roku. Nie zrobią przecież tak drastycznych ruchów w pierwszym roku życia nowej konsoli. To będzie wydarzenie 2015 roku.
Pachter dodał, że Microsoft najprawdopodobniej pracuje nad dwoma nowymi modelami konsoli - z Kicenctem i 2TB dyskiem twardym, oraz bez Kinecta z dyskiem o pojemności 500GB. Słynny analityk odniósł się też do wojny cenowej, jaką w najbliższych latach stoczy Sony z Microsoftem.
Problemem jest to, że nawet jeśli do wiosny 2015 roku Microsoft obniży cenę konsoli do 400$, Sony obetnie ją do 349$ i wciąż będzie bardziej konkurencyjne.
A wyniki sprzedaży jasno wskazują, że w tej chwili Sony jest liderem i z miesiąca na miesiąc ucieka powoli konkurencji. Dlatego też według Pachtera wyrzucenie z zestawów Kinecta jest najlepszym możliwym wyjściem, aby ożywić sprzedaż. Osobiście nigdy nie byłem zwolennikiem kontrolerów ruchowych. Ogromny sukces Wii zamydlił nieco oczy włodarzom Sony i Microsoftu. Wypuszczając na rynek PS Move i Kinecta obie firmy liczyły na porównywalny sukces. Okazało się, że koncepcja trochę się wypaliła, a rynek casuali jest bardzo nieprzewidywalny i "chwilowy". Dobre gry na Kinecta i PS Move mozna policzyć na palcach jednej ręki, a w przypadku konsol kolejnej generacji temat ten wręcz umiera. Dlatego również uważam, że wypuszczenie na rynek nowego modelu Xboksa bez Kinecta to tylko kwestia czasu.
