PSP doprowadzone do granicy możliwości
Deweloper God of War: Ghost of Sparta twierdzi, że najnowsza odsłona przygód Kratosa doprowadziła PSP do absolutnego szczytu możliwości. Więcej z tej konsolki wycisnąć się już nie da.
Deweloper God of War: Ghost of Sparta twierdzi, że najnowsza odsłona przygód Kratosa doprowadziła PSP do absolutnego szczytu możliwości. Więcej z tej konsolki wycisnąć się już nie da.
Reżyser God of War z zespołu Ready At Dawn powiedział podczas Comic-Conu w San Diego, że GoW: Chains of Olympus miało być szalonym rozwinięciem przygód Kratosa z dużych konsol, które doprowadzi PSP do wykorzystania całego hardware'owego potencjału kieszonsolki. I rzeczywiście deweloperowi udała się ta sztuka - grafika była obłędna, jak na tytuł handheldowy. Kolejna odsłona gry ma iść jednak jeszcze dalej. Ghost of Sparta nie będzie wyciskać ostatnich soków z PSP. Nowy God of War doprowadzi PSP do absolutnego limitu sprzętowych możliwości - do granicy, której - wg deweloperów Ready at Dawn - przekroczyć się już nie da.
Nie tylko jednak oprawa graficzna ma nas zachwycić w nowym spin-offie serii GoW. Deweloper, współpracując mocno z Santa Monica Studio, kładzie teraz większy nacisk na scenariusz. Fabuła Ghost of Sparta koncentruje się przede wszystkim na przeszłości Kratosa - z gry dowiemy się m.in. jak nasz heros nabawił się ikonicznej blizny na twarzy. Niech tylko gra będzie dłuższa niż Chains of Olympus, a sukces mamy murowany!
