Tak wyglądała premiera Wii U w USA!
Poszły konie po betonie. Wii U wystartowało w USA i choć towarzysząca temu impreza nie była tak huczna jak choćby start Kinecta, nie można powiedzieć, że Nintendo olało lunch swojego nowego systemu. Standardowo nie zabrakło kolejek, fanów koczujących przed sklepem i samego Big Bossa Nintendo.
Poszły konie po betonie. Wii U wystartowało w USA i choć towarzysząca temu impreza nie była tak huczna jak choćby start Kinecta, nie można powiedzieć, że Nintendo olało lunch swojego nowego systemu. Standardowo nie zabrakło kolejek, fanów koczujących przed sklepem i samego Big Bossa Nintendo.
W Sieci pojawiły się już pierwsze zdjęcia z imprezy zorganizowanej z okazji launchu konsoli. Jak możecie zobaczyć poniżej start nadzorował sam Reggie Fils-Aime, szef amerykańskiego oddziału firmy hydraulika. Przed Nintendo World Store w Rockefeller Center w Nowym Jorku ustawiła się spora kolejka, która mogła obserwować między innymi specjalny licznik odliczający minuty do upragnionej premiery nowego systemu. Ba Reggie odwiedził nawet tłum, który okrążył w pewnym momencie cały budynek, sprawiając tym samym wielu fanom ogromną radość.
Były też obowiązkowo "maskotki" przyciągające uwagę gapiów, cosplayerzy i różnego rodzaju gadżety promocyjne. Choć ogrom fanów zebrał się pod budynkiem dopiero w sobotę, nie brakowało osób, które koczowały tam od tygodnia. Pierwsze doniesienia mówią jednak, że nie było problemów z dostępnością systemu i każdy chętny mógł kupić sprzęt.
Pierwszym klientem, który zaopatrzył się w Wii U i mógł liczyć na uścisk dłoni samego Reggie'ego był Isaiah Triforce Johnson widoczny również na zdjęciach. O tym jak wypadł sam sprzęt możecie przeczytać tutaj, z kolei pierwsze oceny tytułów startowych znajdziecie w tym miejscu. jutro zapewne dowiemy się czy jak kształtowała się sprzedaż.